Pies zjada odchody kuny . Spożywanie kału jest typowe dla wielu psów i wskazuje na zaburzoną florę jelitową. Pies wcześnie zauważa, że mikroflora w jelicie nie jest już w równowadze. Jedząc odchody innych zwierząt, trenuje system odpornościowy swoich jelit. Zbiera patogeny i robaki, więc układ odpornościowy musi się uaktywnić.Zjadanie odchodów - koprofagia Co to jest koprofagia? Koprofagia to po prostu skłonność do zjadania odchodów. U niektórych zwierząt, np. u gryzoni, jest to zjawisko normalne, zjadają swoje odchody, zwłaszcza po nocy, żeby odzyskać składniki pokarmowe i niezbędne do prawidłowego trawienia bakterie. Także suka odchowująca szczenięta zjada ich odchody po to, by utrzymać porządek w gnieździe oraz wylizuje ich brzuszki i okolice odbytu, żeby pobudzić je do regularnego wypróżniania. Robi to przeważnie tak długo, jak długo karmi je własnym mlekiem, zaprzestaje, kiedy zaczynają być dokarmiane. Tego rodzaju praktyki spotyka się czasem u szczeniąt, są raczej spowodowane ciekawością i mają charakter incydentalny. Zjadanie odchodów u psów dorosłych nie jest już zjawiskiem normalnym, dlatego trzeba spróbować znaleźć przyczynę i podjąć środki zaradcze. Pocieszające jest to, że delektowanie się odchodami nie jest dla psa niebezpieczne, ponieważ w żołądku większość potencjalnie chorobotwórczych bakterii jakie się tam dostaną zostaje skutecznie unieszkodliwiona. Natomiast istnieje bardzo realne zagrożenie zainfekowania organizmu różnego rodzaju pasożytami. Jest to jedno z poważniejszych zaburzeń osobowościowych, w dodatku mało estetyczne, bo czy może być coś bardziej obrzydliwego od psiej mordki upapranej odchodami. Niektóre psy chętnie się w nich również tarzają. Właściciel ma poważny kłopot co z tym fantem zrobić, jeśli się to przytrafi na spacerze i jak z tak uperfumowanym psem wrócić do domu ?! Wśród przyczyn tego rodzaju zachowania wymienia się: Ciekawość - psy często poznają nieznane przedmioty biorąc je do pyska, chętnie obgryzają kości i zabawki. Lubią przedmioty o wyrazistym zapachu a nie da się ukryć, że odchody doskonale mieszczą się w tej kategorii. Zaburzenia behawioralne - koprofagia zaczyna się często na etapie nauki czystości. Bywa że pies, który za załatwianie się na dywan był przez właściciela karany, ze strachu stara się ukryć „dowód przestępstwa”. Zaburzenie hierarchii - stwierdzono, że psy zdominowane przez resztę stada lub zbyt surowo traktowane przez właściciela chcą okazać uległość i częściej wykazują tendencje do koprofagii. Nuda i stres - koprofagia znacznie częściej występuje u zwierząt, które prowadzą mało aktywny tryb życia, długo przebywają same i z nudów zjadają własne dochody. W świetle najnowszych badań to właśnie czynniki psychologiczne a nie zdrowotne są główną przyczyną koprofagii. Chęć zwrócenia uwagi właściciela - więź z opiekunem jest dla psa bardzo ważna. Potrzebuje on jego obecności, zainteresowania i jeśli czuje się przez niego ignorowany, za wszelką cenę stara się zwrócić jego uwagę. Jeśli wdzięczenie się i zaczepianie nie daje efektu, ucieka się do innych działań, zaczyna zjadać odchody, bo pamięta, że na to jego pan nie pozostaje obojętny. Nie jest ważne, że jego opiekun gniewa się na niego i krzyczy, liczy się to, że się wreszcie go dostrzega i się nim zajmuje. Uzupełnianie niedoborów pokarmowych - pies zjadając odchody zwierząt roślinożernych uzupełnia niedobór witamin, których brakuje w jego pożywieniu. Z tego samego powodu może interesować się odchodami kotów, w których ze względu na wysokoproteinową dietę tych zwierząt znajdują się duże ilości białka, tłuszczu i skrobi. Po ich zjedzeniu, wydalany przez psa kał jest błyszczący i ma papkowatą konsystencję. Jeśli w domu jest kot, warto jego kuwetę od samego początku wspólnej egzystencji stawiać w miejscu niedostępnym dla psa. Niestrawność - podawanie źle zbilansowanego, pośledniej jakości pożywienia, powoduje zaburzenia równowagi flory bakteryjnej w okrężnicy. Wskutek tego pojawiają się problemy z trawieniem, z jednej strony pies jest niedożywiony, z drugiej w kale pojawiają się gnijące resztki pokarmowe, co może zachęcać psa do koprofagii. Jak go tego oduczyć ? W pierwszym rzędzie wskazana jest wizyta u lekarza weterynarii i wykonanie badań mających na celu ustalenie, czy nie ma medycznych przyczyn koprofagii. Wśród nich mogą być pasożyty wewnętrzne (w szczególności glisty, tęgoryjce, włośnie i lamblie) i w tej sytuacji kuracja przeciw pasożytom może okazać się bardzo skuteczna. Poza tym wpływ na tego rodzaju zachowania ma nieżyt żołądka i jelit, niewydolność trzustki oraz niedobór enzymów spowodowany zaburzeniami w wydzielaniu gruczołów dokrewnych. Wskutek tego w kale psa znajduje się znaczna ilość niestrawionych składników pokarmowych co powoduje jego atrakcyjność zarówno dla niego samego, jak i dla innych psów. Istotne jest zapewnienie psu dobrze zbilansowanej diety, zawierającej wszystkie niezbędne składniki pokarmowe i podawanie jej w odpowiedniej ilości. Należy unikać przekarmiania bo nadmiar jedzenia musi być wydalony i pies będzie załatwiał się odpowiednio częściej, a w jego odchodach znajdzie sporo niestrawionych resztek jedzenia. Analiza kału pozwoli określić czego pies nie trawi, a to z kolei umożliwi ustalenie właściwego składu pożywienia, z pominięciem tych składników, których organizm psa nie jest w stanie przyswoić. Przy właściwie ustalonej diecie nie ma w odchodach niestrawionych resztek pokarmowych, które są główną przyczyna koprofagii. Dla zapewnienia lepszego trawienia i uniknięcia nasilonego uczucia głodu, wskazane jest podawanie psu ze skłonnością do koprofagii dziennej dawki karmy w 2-3 mniejszych porcjach. Poza przyczynami natury zdrowotnej, źródłem koprofagii są bardzo często, jeśli nie najczęściej, różnego rodzaju problemy psychiczne i behawioralne. W tej sytuacji najważniejsze jest wyeliminowanie sytuacji powodujących u psa lęk lub stres. Dlatego też w przypadku nagannych zachowań nigdy nie należy psa karcić ani na niego krzyczeć, tylko odwracać jego uwagę, np. zawołać go i dać smakołyk a potem wziąć go na smycz i pójść w innym kierunku. Wskazane jest również zwiększenie aktywności fizycznej dla wyładowania nadmiernej energii i takie zorganizowanie spaceru, żeby pies nie miał styczności z psimi odchodami. W naszej rzeczywistości nie jest to łatwe, ale trzeba próbować. Jeśli mieszkamy w domu jednorodzinnym i pies załatwia się w ogrodzie, najlepiej wyjść razem z nim i od razu po nim posprzątać. Na spacerze trzeba prowadzić go na smyczy, patrzeć pod nogi by nie dopuścić do kontaktu z psimi odchodami. Każde okazanie zainteresowania kwitować stanowczym Fe! Niektórzy radzą naprowadzać psa na uprzednio posypane ostrymi przyprawami odchody, nie jest to jednak skuteczne, bo tak przygotowaną pułapkę z pewnością ominie i znajdzie dziesiątki innych. Jest po prostu zbyt mądry, by się na to nabrać. Kilka rad: • Na spacerze każdy pies odczuwa potrzebę rozszyfrowania napotkanych zapachów, w tym również pozostawionych na trawników odchodów. Ma to dla niego takie samo znaczenie jak dla nas wymiana informacji z mieszkańcami tego samego osiedla. Psy zostawiają swoim pobratymcom wiadomości zapachowe, które są przez nich bezbłędnie odczytywane i zapamiętywane. Nie można psu zabronić obwąchiwania napotkanych śladów, on sam również po rozpracowaniu zapachu zostawia na nim swój ślad. To jest bardzo potrzebny, naturalny system komunikacji, który dostarcza mu wielu informacji i doskonale wpływa na na jego pewność siebie i dobre samopoczucie. Dla psa nie ma udanego spaceru bez obwąchiwania terenu. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj. • W przypadku psa, który przejawia skłonności koprofagiczne, bardzo ważne jest szkolenie w zakresie posłuszeństwa, w szczególności perfekcyjne opanowanie takich komend jak: „do mnie!”, którą wykorzystujemy w momencie, w którym nasz podopieczny dostrzegł wspaniałą kupę i właśnie ruszył w jej kierunku, lub „nie rusz”, kiedy już się do niej niebezpiecznie zbliżył. Odwracamy jego uwagę wołając go i wymachując ulubionym smakołykiem, a kiedy już biegnie w naszym kierunku, okazujemy wielką radość i staramy się utrzymać jego zainteresowanie i przekonać go, że to co mu proponujemy jest znacznie ciekawsze niż to, z czego zrezygnował. Kiedy jest już przy nodze dajemy komendę „siad”, chwalimy i nagradzamy smakołykiem. • W niektórych krajach, takich jak np. Dania, można w każdym mieście spacerować boso bez obawy, że się w cokolwiek wdepnie. U nas trzeba iść ze wzrokiem wbitym w ziemię, żeby nie zapaskudzić butów psimi odchodami. Warto uświadomić tym, którzy nie mają zwyczaju sprzątać po swoich czworonogach, że każda leżąca na drodze kupa jest wylęgarnią psich pasożytów, bo ich jaja mają dużą żywotność i potrafią w sprzyjających warunkach przetrwać nawet kilka miesięcy. Jak w takich warunkach zapanować nad psem, który na dodatek uwielbia je zjadać ? Trzeba znaleźć możliwie czyste miejsca, prowadzić psa na smyczy, a w ostateczności założyć mu dobrze chroniący przed kontaktem z odchodami kaganiec. • Jeśli przyczyną zachowań koprofagicznych są zaburzenia flory bakteryjnej przewodu pokarmowego, pies instynktownie usiłuje ją odbudować zjadając odchody zawierające znaczne ilości niestrawionych resztek pokarmu. W tej sytuacji doskonałe efekty daje podawanie naturalnych, suszonych żwaczy wołowych, które zawierają cenne kultury bakterii stabilizujących florę bakteryjną niezbędną do prawidłowego działania układu trawiennego. Bardzo dobrze zastępują często stosowane jako nagroda pełne sztucznych barwników ciasteczka. • W sytuacji kiedy wszystko zawodzi, pozostaje użycie specjalnej obroży elektronicznej ze sprayem. Właściciel trzyma w ręce pilota i w zależności od potrzeby programuje wybrane działanie: najpierw wysyła sygnał ostrzegawczy, potem aktywuje krótkie psiknięcie a jeśli pies nie reaguje - długie. Powoduje to powstanie „chmury”, pies jest zdezorientowany i rezygnuje z działania. W tym momencie trzeba go przywołać, a kiedy instynktownie przybiegnie szukać wsparcia u swojego pana, pochwalić i nagrodzić. Pilot uruchamiający działanie sprayu ma zasięg 85 metrów w terenie otwartym, co powoduje, że pies nie wiąże powodowanego przez niego dyskomfortu z właścicielem. Urządzenie jest bezpieczne i według opinii użytkowników bardzo skuteczne. Można je zobaczyć tutaj.
Niezależnie od tego, czy pies zadławił się kulą włosową po przypadkowym połknięciu zbyt dużej ilości sierści, czy też czymś innym, należy podjąć te same kroki. Zacznij od uspokojenia psa, aby nie ugryzł się z paniki. Otwórz pysk psa i zajrzyj do środka w poszukiwaniu luźnej sierści lub czegokolwiek innego, co nie powinno
Pies zjadający własne odchody to bez wątpienia nieprzyjemny widok. Jeśli to dla Ciebie częsty problem i pewną, przykrą, regułą stało się to, że wracasz ze spacerów zły i sfrustrowany – bardzo dobrze trafiłeś! Przeczytaj artykuł i przekonaj się, co możesz z tym zrobić! Czy wiesz dlaczego pies je kupy? Czy wiesz, dlaczego pies je kupy? Ludzie mają pewne tendencje do personifikacji zwierząt. W końcu psy nierzadko traktowane są jak członkowie rodzin. A w tym ujęciu, takie zachowania mogą być kojarzone z czymś obrzydliwym i złym. Jedzenie odchodów przez zwierzęta budzi obrzydzenie i wewnętrzny sprzeciw. Jednak aż tak daleko posunięta personifikacja nie jest właściwym podejściem. Psy znacząco różnią się od ludzi, także pod względem swoich własnych upodobań. Dla nas stare mięso i smród padliny jest sygnałem ostrzegawczym, by się do tego nie zbliżać. To mięso najgorszego gatunku, kojarzone z biedą, czy wręcz nędzą, a w związku z tym z czymś, po co sięgają jedynie ci, którzy nie mają już innego wyjścia. Psy mają na ten temat zupełnie inne zdanie. Padlina jest dla nich najlepszym mięsem. Wiesz dlaczego Twój pies chętnie tarza się w padlinie i innych, z Twojego punktu widzenia, śmierdzących obiektach? To bardzo proste! Takie rzeczy pachną dla niego tak, jak dla Ciebie najlepsze, najbardziej luksusowe perfumy. Całkiem sporo psów nie potrafi się im oprzeć i skorzysta z każdej okazji, by się wytarzać w czymś śmierdzącym. Każdy spacer może być dla psa okazją do poznania nowych aromatów. Dlatego, jeśli masz psa z rodzaju „błotniaków”, miłośników powracania z każdego spaceru umorusanym i z mnóstwem nowych zapachów na sobie, warto nauczyć go sztuczki „do wanny!”, zwłaszcza jeśli to duży pies. W końcu każde dźwiganie sporego psa do wanny to obciążenie dla kręgosłupa – jeśli możesz tego uniknąć, zrób to. Istnieje całe mnóstwo różnic między psem a człowiekiem. Można to zaobserwować na każdym kroku – również w rytuale powitania. Psy wtedy obwąchują miejsce pod ogonem, gdzie znajdują się gruczoły odbytnicze. W przypadku ludzi takie zachowanie byłoby nie tylko kuriozalne, ale też zupełnie niedopuszczalne. Pies zjada kupy, bo ma to w swojej naturze. Nie można tutaj przykładać ludzkiej miary, właśnie z powodów wymienionych wyżej. Dla nich to zachowanie najzupełniej normalne. Już suka musi zjadać odchody swoich szczeniąt. Szczeniaki w pierwszym okresie życia są całkowicie bezbronne i zależne od matki. Nie są w stanie nawet samodzielnie się wypróżniać – matka pobudza ich brzuszek do działania podczas intensywnego wylizywania. Pies zjada odchody swoich młodych ze względów czysto praktycznych. Odchody generują zapach, zapach z kolei jest w stanie zwabić drapieżniki i inne niebezpieczeństwo, więc suce mogłaby grozić utrata szczeniaków, a nawet własnego życia. Zjedzenie odchodów rozwiązuje ten problem – znika problem odchodów w legowisku, nie ma zapachu, zagrożenie zostało zminimalizowane. Czy pies je kupy, bo czegoś mu brakuje? Pies je kupy, bo ma to w swojej naturze, to fakt. Nadal jednak nie jest to tak do końca prawidłowe zachowanie, nie jest też pożądane wśród właścicieli psów, nie tylko z powodu tego, że estetycznie jest to bardzo kontrowersyjne. Pies je odchody zwierząt gospodarczych, takich jak krowy, owce czy konie, bo to dla niego szansa na uzupełnienie mikroflory bakteryjnej. Zjadanie kup roślinożernych zwierząt gospodarczych to okazja dla psów, by uzupełnić niedobory witamin. W odchodach zwierząt roślinożernych znajduje się bowiem wiele składników, które z punktu widzenia psa są nadal bardzo atrakcyjne. Tego typu zachowań tak naprawdę nigdy nie da się wyplenić do końca. Jeśli pies będzie miał ku temu okazję, może się okazać, że nie zawaha się z niej skorzystać – nawet jeśli to bardzo zadbany, bardzo rozpieszczony piesek, który większość życia spędza w naprawdę luksusowych warunkach. Wszystko dlatego, że to atawizm. Cecha, którą współczesne psy odziedziczyły po swoich przodkach. W końcu sam fakt udomowienia psa był związany w dużej mierze z tym, że zbliżały się one do ludzi i zjadały odchody – było to uzupełnienie ich diety, ale też jeden z powodów, dla których warto było podążać za ludźmi. To wszystko jest wytłumaczalne. Jednak, o ile można zrozumieć zjadanie odchodów krów, koni czy owiec, to nie są jedyne odchody, które mogą zainteresować Twojego psa. Może on nawet pokusić się o zjadanie kup innych psów. I tutaj, jeśli nie chodzi o sukę i odchody jej młodych, jest to zachowanie, które odbiega od psiej normy. Dlatego w tym przypadku musisz się szczególnie zastanowić, dlaczego psy jedzą kupy. Wyjaśnień takiego stanu rzeczy może być kilka. Brak witamin po leczeniu antybiotykami Podawanie antybiotyków bywa koniecznym krokiem do wyleczenia psa. Nigdy nie podawaj ich na własną rękę – antybiotyki to bardzo poważna sprawa i nie możesz jej lekceważyć. O ich podaniu czy dawce zawsze decyduje lekarz weterynarii – tylko on dysponuje wiedzą, która pozwala określić czy antybiotykoterapia będzie konieczna, jaki antybiotyk konkretnie i w jakiej ilości. Jednak nawet najlepiej dobrany antybiotyk ma to do siebie, że niszczy również przyjazne bakterie i narusza mikroflorę bakteryjną. W takich warunkach pies będzie dążył do tego, by za wszelką cenę ją uzupełnić i naprawić – to bardzo ważne dla ich zdrowia. Dlatego w takich warunkach pies je kupy, bo czuje, że to dla niego najodpowiedniejsze wyjście. Psy, jak i inne zwierzęta, nierzadko same wiedzą jak sobie ulżyć i pomóc i będą dążyć do zachowań, które uważają dla siebie za dobre, nawet jeśli przez ich właścicieli mogą być nieakceptowane. Nuda i psi stres Stres jest szkodliwy dla wszystkich stworzeń – psy nie są tutaj żadnym wyjątkiem. Stres związany z przeprowadzką, zmianą właściciela, złymi warunkami życia, obecnością innych zwierząt, które nie do końca się dogadują z danym psem, pojawienie się na świecie dzieci, które zdezorganizowały życie całej rodziny i wprowadziły zamieszanie również w życie psa, nadmierny hałas, samotność – powodów do stresu pies może mieć całe mnóstwo. W takich warunkach też może dojść do zjawiska koprofagii, czyli zjadania odchodów. Czynnikiem, który wyzwala tego typu zachowanie jest też nuda. Pies potrzebuje bodźców, które będą go stymulować – zabawy, rozrywek, towarzystwa. W innym wypadku będą po prostu znudzone. A z nudy rodzi się też stres i frustracja. To wszystko może sprawić, że dojdzie do zjawiska autokoprofagii. Wtedy pies zjada swoje odchody. Jeśli zauważysz, że tak się dzieje – jest to poważny sygnał dla Ciebie, że czas coś zmienić w trybie życia psa, bo w tym stanie zdecydowanie nie jest szczęśliwy, a jego psychika jest nadmiernie obciążona. Źle zbilansowana dieta To jedna z częstszych przyczyn, dla których pies zjada odchody. Słabej jakości karma – pełna wypełniaczy, zbóż i węglowodanów, z małą ilością mięsa i witamin, nie jest w stanie zaspokoić wszystkich psich potrzeb. Nie tylko zła karma może wpłynąć na taki stan rzeczy. Również przy samodzielnym przygotowaniu posiłków dla psa należy uważać. Faktycznie, domowa kuchnia uważana jest za zdrową, ale pamiętaj, że nie wszystko to, co zdrowe dla Ciebie, jest też zdrowe dla Twojego psa. Zapomnij o karmieniu psa resztkami z Twojego stołu. Nawet, jeśli bardzo by o to prosił – Ty masz swoje jedzenie, Twój pies powinien mieć swoje. Nie każdy potrafi też gotować takie posiłki, które psu by pasowały i dostarczyły wszystkich niezbędnych składników. Wbrew pozorom to wcale nie takie łatwe zadanie. Jeśli masz więcej niż jednego psa, trudność może wzrosnąć. Każdy pies może mieć bowiem swoje własne, bardzo indywidualne potrzeby. Jeśli mimo wszystko chcesz spróbować samodzielnego gotowania dla psa, nie bój się zapytać o radę dietetyka weterynaryjnego lub lekarza weterynarii. Co zrobić, gdy pies zjada odchody? Jeśli nie chcesz, by Twój pies jadł odchody, musisz przede wszystkim znaleźć przyczynę, dla której zachowuje się właśnie w ten określony sposób. To kluczowe – w innym wypadku może Ci się nie udać wyplenić niepożądanego zachowania, możesz też niechcący pogorszyć sprawę. Jeśli pies zjada odchody, bo miał złą, źle zbilansowaną dietę, przede wszystkim musisz ją zmienić. Kup dobrej jakości, wysokomięsną karmę. Jeśli przygotowujesz psu posiłki samodzielnie, musisz popracować nad ich jakością i dokształcić się w tym temacie. Bardzo ważne jest też uzupełnienie niedoborów, które zdążyły się pojawić. Możesz podawać mu wtedy suplementy diety lub uzupełniać dietę poprzez odpowiednie przysmaki dla psa. W przypadku osłabienia po chorobie czy antybiotykoterapii bardzo ważne jest odbudowanie mikroflory bakteryjnej. To proces, który trwa nawet sześć miesięcy, dlatego musisz uzbroić się w cierpliwość. W tym okresie możesz podawać psu tabletki z witaminą B, które bogate są w niezbędne jelitowe szczepy bakteryjne. Takimi tabletkami są, na przykład, Rumen Tabs. To bezpieczna dla psów mieszanka witamin i minerałów, która łączy w sobie aż trzy, bardzo ważne dla prawidłowego funkcjonowania układu pokarmowego Twojego czworonoga, składniki. Pierwszym z nich jest treść żwacza – niezwykle wartościowy składnik, który stanowi naturalne źródło grzybów, bakterii i pierwotniaków. Zakłada się, że w treści żwacza znajduje się aż dwadzieścia typów pierwotniaków oraz aż dwieście rodzajów bakterii. To wszystko sprawia, że żwacz jest bardzo cenny dla psa – dobrze wpływa na apetyt, na układ trawienny i uzupełnienie niedoborów mikroflory jelitowej. Właśnie dzięki temu pies może przestać zjadać odchody. Drugim składnikiem są drożdże piwne – doskonałe źródło bardzo cennych witamin z grupy B – to też może doprowadzić do zmiany psich nawyków i do zaprzestania zjadania odchodów. Trzecim natomiast jest witamina C. Witamina ta jest niezwykle cenna dla Twojego psa. Pomaga przeciwdziałać stanom zapalnym, doskonale wpływa na odporność, zawiera też w sobie antyoksydanty, które zwalczają wolne rodniki, dobrze wpływając na cały psi organizm – walczy z efektami starzenia się organizmu i opóźnia ten proces, ma też działanie antynowotworowe. Nie można też zapominać o tym, że witamina C bierze swój udział w procesach krzepnięcia krwi, dlatego dobrze wpływa na układ krwionośny.Pies zjada odchody — postępowanie . W jaki sposób oduczyć psa zjadania odchodów? Jeśli z koprofagią wiążą się przyczyny zdrowotne, niezbędne jest wprowadzenie właściwej terapii przez lekarza weterynarii. Leczenie choroby podstawowej pozwoli na wyeliminowanie problemu. Dlaczego pies zjada odchody? Zjadanie odchodów, czyli koprofagia jest dosyć częstym problemem z jakim muszą mierzyć się opiekunowie psów. Co możemy nazwać koprofagią? Jakie mogą być przyczyny takiego zachowania u psiaka? Jak zapobiegać tym nieprzyjemnym psim zachowaniom? Na te i inne pytania znajdziesz odpowiedzi w tym artykule. Dlaczego pies je odchody?Koprofagia fizjologicznaKoprofagia patologicznaProblemy związane z psychiką, które mogą wywołać koprofagięNudaStresDo czego może doprowadzić koprofagia?Jak zapobiegać zjadaniu odchodów przez psa? Zjawisko zjadania odchodów określa się terminem koprofagia. Dotyczy ono zwłaszcza psiaków młodych, dopiero kształtujących swoją osobowość. Możemy wyróżnić dwie formy koprofagii: koprofagię fizjologiczną, koprofagię patologiczną. Koprofagia fizjologiczna Koprofagia fizjologiczna występuje u suk karmiących Koprofagia fizjologiczna występuje w dwóch sytuacjach: U suk karmiących. Naturalnym zachowaniem każdej psiej mamy jest zjadanie odchodów swoich potomków. Dzięki temu utrzymuje ona czystość w gnieździe, pobudza maluchy do wypróżniania, a w naturze, eliminując zapachy, chroni swój miot przed drapieżnikami. Taką sytuacją nie należy się martwić. Kiedy maluchy same rozpoczną wydalać, suka powinna przestać zjadać odchody. U szczeniąt. Małe psiaki często papugują swoje mamy – „a skoro mama je moją kupkę, ja też spróbuję”. Nie wspomnę już o przeogromnej ciekawości maluszków, które wszystkiego muszą dotknąć, spróbować, powąchać. Nie inaczej sytuacja ma się z odchodami i to niekoniecznie psimi. Jeśli więc jesteś właścicielem czteronożnego malucha, nie spuszczaj go z oczu na spacerach. Najlepiej, aby maluch był wyprowadzany na smyczy. Z czasem, problem ten powinien zanikać. Koprofagia patologiczna Występuje u psów z następującymi zaburzeniami, lub niedoborami w diecie: niedobory witamin – w szczególności te z grupy B, zaburzenia flory bakteryjnej, np. przy antybiotykoterapii, pasożyty wewnętrzne, częste stany zapalne żołądka, niedobory enzymów trawiennych, np. przy schorzeniach trzustki czy chorobach wątroby, niestrawność, błędy dietetyczne: za mało białka w diecie, problemy z trawieniem i procesem wchłaniania – w kale znajdują się częściowo strawione resztki pokarmowe, więc łatwiejsze może być ich przyswajanie przez psa, zaburzenia behawioralne czy atawizm pozostały po wilczych przodkach – kiedyś wilki uzupełniały swoją dietę o białko, które pochodziło właśnie z odchodów. Jeśli więc Twój psiak zjada odchody, może to świadczyć o problemach zdrowotnych. Gdy problem ten, mimo upływającego czasu, nie znika udaj się z psiakiem do lekarza weterynarii. Uważa się, że koprofagia jest zjawiskiem niepokojącym, w momencie, gdy pies zjada swoje własne odchody. Jeśli zaś, jego smakołykiem są odchody innych zwierząt, bądź ludzkie, jest to mechanizm normalny. W ten sposób zwierzęta zaspokajają swoją ciekawość, czy niedobory obecne w organizmie. Problemy związane z psychiką, które mogą wywołać koprofagię Nuda U młodych zwierząt jest to często nuda czy chęć zwrócenia uwagi właściciela. Jeśli poświęcasz swojemu psiakowi zbyt mało uwagi ten będzie starał się o nią poprzez zachowania, które wywołają Twoją reakcje. A który z właścicieli nie zwróci uwagi na psa, który zjada odchody? Aby temu zapobiec, poświęcaj codziennie czas swojemu Burkowi, baw się z nim, wyprowadzaj na spacery. Problem koprofagii będzie Ci wówczas obcy. Stres Koprofagia może pojawić się w dużych grupach zwierząt Kolejnym powodem może być stres. Jeśli choć raz, zbyt mocno skarcisz swojego psa, kiedy wydarzy mu się wypadek i załatwi się w domu, licz się z tym, że wystraszony może zjadać „dowody zbrodni”. Problem koprofagii może pojawiać się również w dużych grupach zwierząt, gdzie konkurencja o pożywienie jest większa. U psów takich występują zaburzenia trawienia, które po pewnym czasie prowadzi do koprofagii. Jeśli więc Twój weterynarz wykluczył problemy zdrowotne u Twojego pupila, a problem koprofagii nie znika, skonsultuj się z behawiorystą. Odpowiednio podjęta terapia, powinna zniwelować problem. Do czego może doprowadzić koprofagia? Jedzenie odchodów, oprócz nieprzyjemnych walorów estetycznych, może wiązać się z niektórymi chorobami. Odchody, bowiem, to nic innego, jak odpadki organizmu. Oprócz resztek pokarmowych mogą zawierać takie niebezpieczne składniki jak: bakterie, wirusy, grzyby, jaja pasożytów, bądź ich człony. Kiedy Twój psiak zjada swoje odchody, zagrożenie dla zdrowia jest stosunkowo niewielkie, wzrasta jednak, kiedy za przysmak obrał sobie odchody innych zwierząt czy ludzi. Jak zapobiegać zjadaniu odchodów przez psa? Jak zapobiegać koprofagii? Jeśli weterynarz stwierdził, iż Twój psiak jest wolny od chorób, a problem zjadania odchodów nie mija, weź pod uwagę następujące aspekty. Po pierwsze zadbaj o odpowiednią dietę Twojego czworonoga. Udowodniono, że psy, które mają dietę ubogą w białko i witaminy, szczególnie te z grupy witamin B, wyrównują ich poziom poprzez zjadane odchody. Jeśli więc jesteś właścicielem kilkumiesięcznego szczeniaka, podaj mu karmę typu Junior. Jest ona odpowiednio zbilansowana, tak aby zapewnić psiakowi wszystkie potrzebne mu składniki odżywcze. Możesz też w okresie szczenięcym uzupełnić karmę suplementami dla psa. Po drugie zadbaj o odpowiednią kondycję naturalnej flory bakteryjnej Twojego psa. Jeśli np. psiak był poddawany antybiotykoterapii, a w szczególności antybiotykoterapii doustnej, uzupełnij jego dietę o probiotyki. Środkiem, który często niweluje problem koprofagii są środki z suszonymi żwaczami wołowymi. Występują one w formie gryzaków, proszku albo tabletek (Rumen Tabs). Są one źródłem bakterii wspomagających pracę układu pokarmowego. Działają, więc jak naturalne probiotyki. Kolejnym sposobem na zapobieganie zjadaniu odchodów jest wyprowadzanie psa na smyczy i w kagańcu. Będziesz miał wtedy większą kontrolę nad tym, co psiak zjada. Jest to również jedna z metod kontroli koprofagii spowodowanej zaburzeniami behawioralnymi. Jeśli Twój pies zwęszy kąsek, odciągnij jego uwagę czymś przyjemniejszym – zabawką, smakołykiem czy innymi rzeczami, które psiak lubi. Jeśli mimo moich wskazówek psiak nie ogranicza swoich nieestetycznych zapędów, lekarz weterynarii stwierdził, że jest zdrowy, skontaktuj się z behawiorystą. Jego rady powinny pomóc Ci przezwyciężyć problem. Podsumowanie Mam nadzieję, że mój artykuł pomógł Ci zrozumieć problem zjadania odchodów u psów, nauczył jak im przeciwdziałać i jak leczyć powstały problem. Jeśli jednak masz pytania, pytaj śmiało w komentarzu pod artykułem. Odpowiem tak szybko jak to możliwe. Co to jest koprofagia? Koprofagia to po prostu skłonność do zjadania odchodów. U niektórych zwierząt, np. u gryzoni, jest to zjawisko normalne, zjadają swoje odchody, zwłaszcza po nocy, żeby odzyskać składniki pokarmowe i niezbędne do prawidłowego trawienia bakterie. Także suka odchowująca szczenięta zjada ich odchody po to, by Nie jest to najprzyjemniejszy temat, można nawet powiedzieć, że jest wręcz nieco obrzydliwy, jednak zjadanie odchodów przez psiaki to dosyć powszechne zjawisko. Bardzo wielu właścicieli boryka się z tym problemem i zastanawia, dlaczego ich pupile nagle zaczynają rozkoszować się odchodami. Właściciele amatorów odchodów zadają sobie też pytanie, jak sprawić, by ich pociechy wolały jednak inne przekąski niż kupy znalezione na chodniku lub gdzieś w trawie. Nie jest to taka prosta sprawa. Czy zjadanie odchodów przez psy jest normalne Koprofagia to termin pochodzący z greki, gdzie kópros oznacza gnój, a phagein to jeść. Istnieją pewne organizmy, dla których odżywianie się odchodami innych zwierząt jest czymś jak najbardziej normalnym (np. żuk gnojowy). Jeśli jednak chodzi o psy, istnieją tylko dwie sytuacje, w których zjadanie odchodów nie jest zjawiskiem niepokojącym i wymagającym interwencji: Jedzenie przez sukę odchodów swoich szczeniąt - matka w ten sposób nie tylko utrzymuje w czystości legowisko, ale i eliminuje zapachy, które mogłyby doprowadzić jakiegoś wroga do maluchów, więc po prostu chroni swoje dzieci. Jedzenie odchodów przez szczenięta do ok. 6 miesiąca życia - nic dziwnego, maluchy są ciekawego wszystkiego, a patrząc na mamę, która zjada ich odchody one też tak robią, powtarzają po niej. Zazwyczaj, gdy pupile dorastają, problem znika. Gorzej, jeżeli nasza psinka dorasta, a zjadanie odchodów nadal jest dla niej niesamowitą przyjemnością i nie ma okazji, którą by przepuściła. Wówczas, należy się zastanowić nad przyczyną zamiłowania naszego psa do kupy. Czy zjadanie przez psa własnych odchodów i odchodów innych zwierząt jest bezpieczne Patrząc pod kątem zdrowia naszego psa, najmniej niebezpieczną formą koprofagii jest zjadanie przez niego własnych odchodów. Oczywiście dla nas, właścicieli, nadal nie jest to absolutnie przyjemne, szczególnie, gdy nasz pupil po takim incydencie chce okazać nam czułość i miłość. Wielokrotnie jednak psy zjadają nie tylko swoje odchody, ale i odchody innych psów oraz innych zwierząt, np. kotów, czy koni. W takim przypadku, oprócz tego, że dla nas jest to coś okropnego, może być również szkodliwe dla psa. Nie wiemy przecież, czy zwierzę, do którego należą odchody, nie jest chore, nie ma pasożytów, czy nasz psiak się czymś nie zarazi. Ważne więc, by zwracać na to szczególną uwagę, nie ignorować i nie pozwalać psu na swobodne pochłanianie odchodów. Jakie mogą być przyczyny zjadania przez psów odchodów Przyczyny zjadania przez psiaki zwierzęcych kup mogą być, zarówno zdrowotne, jak i behawioralne. Część osób uważa, że nawet w dorosłym wieku zjadanie przez psów odchodów to normalne zjawisko. Argumentują to tym, że psy pochodzą od wilków, a dawniej wilki, te mniej strachliwe, żyły w okolicach ludzkich osad i zjadały wszystkie odpadki, śmieci oraz odchody ludzkie. Zdaniem niektórych po prostu wynika to psiej natury. Są też tacy, którzy uważają, że psom smakują odchody i dlatego je jedzą. Tego się raczej nie dowiemy, chyba, że komuś uda się porozmawiać kiedyś z jakimś psiakiem ;) Zdrowotne przyczyny koprofagii Niedobory witamin, Zaburzenia trawienia - takie problemy mogą być spowodowane np. podawaniem karmy, której pies nie jest w stanie łatwo strawić i przyswoić. To może przyczynić się do tego, że w kale będą występowały gnijące resztki pokarmu, przez co odchody, z punktu widzenia psa, staną się dużo bardziej zachęcające i pies będzie chciał je zjeść, Zaburzenia flory bakteryjnej organizmu - występują często np. w okresie podawania psu antybiotyków. Behawioralne przyczyny koprofagii Zbyt duża konkurencja żywieniowa - jeśli psiaki są zmuszone do walki o pożywienie, wówczas może spowodować to u nich problemy zdrowotne, np. zaburzenia trawienia, które, jak już wiemy, mogą prowadzić do koprofagii, Nuda - jeśli psiak nie ma co robić, jest często sam, z nudów zaczyna zajmować się swoimi odchodami, Chęć zwrócenia na siebie uwagi - jeśli psiak czuje się zaniedbywany, a wie już z doświadczenia, że zjadanie przez niego odchodów zwraca uwagę właściciela, nawet, jeśli nie jest to zachowanie przez niego pożądane i aprobowane, będzie to robił w dalszym ciągu, Stres - być może wcześniej zdarzało Ci się skarcić psiaka, gdy ten załatwił się w domu, przez co pies jest zestresowany i załatwianie się kojarzy mu się z wywoływaniem u Ciebie gniewu. Psiak w takim przypadku może bać się, że znowu na niego nakrzyczysz, dlatego woli posprzątać zjadając odchody. UWAGA! Wg dr Jo Ann Eurell, lekarza weterynarii i behawiorysty, specjalizującego się w zachowaniu zwierząt, doświadczenia behawioralne pozwalają stwierdzić, że źródłem koprofagii nie może być niedobór pokarmu bądź enzymów trzustki - wcześniej uznawano to za jedne z przyczyn występowania kaprofagii. Pamiętajcie, że jeśli zauważycie, że Wasz psiak zjada odchody, przede wszystkim skonsultujcie się z weterynarzem, który sprawdzi, czy Wasz przyjaciel ma problemy ze zdrowiem i, czy to właśnie te problemy skutkują zjadaniem kup przez pupila. Jeśli faktycznie przyczyny są zdrowotne, wówczas lekarz zaleci odpowiednie leki i problem powinien ustąpić. Jeśli natomiast macie do czynienia z przyczynami behawioralnymi, możecie sami spróbować sobie z nimi poradzić lub w razie kłopotów skorzystać z pomocy behawiorysty. Jak zapobiec zjadaniu odchodów przez psa Jeśli przyczyną zachowań koprofagicznych zwierzaka jest dysbakterioza przewodu pokarmowego, wystarczy zadbać o to, by jego flora bakteryjna była właściwa. Najprostszym sposobem na to jest regularne podawanie psu jako przysmak suszonych żwaczy wołowych. Są to części wołowych żołądków zawierające przetrwalniki milionów pozytywnych bakterii, które wspomagają funkcjonowanie układu trawiennego. Suszone żwacze wołowe można kupić w postaci kawałków, które są przysmakiem wielu psów lub drobno zmielone, aby można było je wymieszać z karmą. Możliwe, że pomimo podawania psu żwaczy, zjadanie odchodów stało się jego nawykiem. W takiej sytuacji przez jakiś czas, trzeba psa uważnie pilnować, aby nie pozwalać mu na ten obrzydliwy posiłek. Na pewno pomocne będzie również zakładanie kagańca i nie spuszczanie psa ze smyczy. Jeśli masz w domu np. kota i jego odchody zjadane są przez Twojego psa, postaraj się, by kuweta znajdowała się w miejscu niedostępnym dla pupila. Na rynku istnieją preparaty, które można dosypywać do psiej karmy, by odchody nie były tak atrakcyjne dla psa oraz takie, którymi można posypywać odchody, by odstraszały psiaki (do naturalnych preparatów, którymi można posypać odchody należą np. ostre przyprawy). Należy jednak pamiętać, by skonsultować się najpierw z weterynarzem i dowiedzieć się, czy psiak nie jest uczulony na preparat, który chcemy zastosować, czy dany preparat będzie dla niego odpowiedni, bo najważniejsze, by nie zrobić psiakowi krzywdy. Pamiętaj, że krzyczeniem na psa, karceniem go nie osiągniesz żadnych pozytywnych rezultatów. Psiak się zestresuje i będzie jeszcze gorzej, a przecież nie o to nam chodzi. Możesz oduczyć pupila zjadania odchodów dzięki nauce komendy "Zostaw". Za każdym razem, gdy psiak będzie chciał dobrać się do odchodów, powiedz "Zostaw" i rób wszystko, by odwrócić jego uwagę od tych wątpliwych przysmaków, przywołuj go do siebie, a gdy podbiegnie, nagradzaj, okazuj radość, głaszcz go. Na początku będzie ciężko, bo początki przeważnie są trudne. Nie oczekuj, że nagle piesek przestanie zjadać to, czego nie powinien jeść, ale nie zniechęcaj się, ćwicz aż do skutku! Powodzenia! :) Zdjęcie: Witam. Posiadam dwa psy, suczkę owczarka niemieckiego i psa berneńskiego. W niedzielę (26.07.2020.) urodziło się ich 7 szczeniaków z czego jeden z niewiadomych przyczyn był martwy. Reszta szczeniąt wydawała się zdrowa ale dzisiejszej nocy (z 28 na 29 wtorek/środa) jeden ze szczeniaków zniknął. Nie wiem co mogło się z nim stać. Suczka wraz ze szczeniakami znajduję się w kojcu
| Υслас ዣυζузխպубр ու | Μоթոчωሄቃթዩ трዖኼի |
|---|---|
| Ки ዒофοзу | Псудруጾе чխ ኣαሼ |
| ቅρоጎеሻа ፎсн | ዥ иш |
| Псቢйուпաሒ ерαռе ሺ | Игиሏ поሌօմու ахруζе |
Posiadanie zwierzaka to jedno Duża odpowiedzialność, nie tylko dlatego, że zwierzaki dają nam bezwarunkową miłość, ale dlatego, że reprezentują szereg potrzeb, którymi należy się zająć. Oczywiście te potrzeby sprawiają, że wątpimy, czy praca nad zwierzakiem jest wykonywana dobrze, czy nie. Jeden z tych przypadków iw którym właściciele psów mają wątpliwości, kiedy widzą, że ich zwierzęta zjadają własne odchodycoś, co zwykle jest wypadkiem i niejednokrotnie nie da się tego uniknąć, ale właściciel zawsze wątpi: czy będzie to niebezpieczne dla jego zdrowia? Wskaźnik1 Czy odchody są niebezpieczne dla zdrowia Twojego psa?2 Psy, które jedzą odchody, robią coś normalnego Psy mają tendencję do tego typu zachowań zwanych koprofagiagdzie spożywają własne odchody i odchody innych zwierząt. Jeśli widzisz, że robi to Twój pies, nie myśl, że ma problem, ponieważ jest to dla niego całkowicie normalne zachowanie. Dzieje się tak zwłaszcza u szczeniąt, które generalnie mają najwięcej odchodów w psim świecie. Jednak gdy tego typu zachowanie występuje u dorosłych, a nawet starszych psów, może stać się kompulsywnyPonieważ starsze psy generalnie wyrastają z chęci i chęci jedzenia psich odchodów i innych zwierzęcych odchodów. Mimo to takie zachowanie jest powszechne u psówPrzyczyna, dla której psy mają ochotę zjadać odchody innych zwierząt, nie została jeszcze potwierdzona. Wielu badaczy tak twierdzi pies prawdopodobnie ma niedobór składników odżywczych, ale jeszcze nie udowodnione. Ta teoria opiera się na fakcie, że stwierdzono, że większość psów, które jedzą odchody i są w podeszłym wieku, jest niedożywiona i wychudzona. Pomimo tego, że wydaje się nam to nieprzyjemne, a nawet bardzo niebezpieczne dla naszych psów, większość ekspertów tak twierdzi tego typu zachowanie jest całkowicie normalne i że nie stanowi żadnego zagrożenia dla naszych zwierząt. Psy, które jedzą odchody, robią coś normalnego Kiedy twój pies jest mały, prawdopodobnie zauważysz, że ma tendencję do zjadania swoich odchodów lub odchodów innych zwierząt i jest to normalne, ponieważ wciąż uczy się różnych rzeczy. Ale kiedy dorośnie i nadal połyka kał, Twój pies prawdopodobnie ma nałóg i właśnie dlatego powinieneś natychmiast poszukać rozwiązania rzucić ten zły nawyk. W tym celu możesz wybrać głównie opcję lub zmuszanie psa do zaprzestania jedzenia kału. Możesz to osiągnąć, jeśli sprawisz, że główny kał, który zjada, będzie nieprzyjemny dla jego podniebienia. Możesz dodawać do posiłków lub bezpośrednio na stołki elementy, które sprawią, że będą bardziej nieprzyjemne, np. Odrobina czarnego pieprzu lub ostry. Na rynku można również znaleźć różne produkty, które powodują nieprzyjemny smak odchodów psa. Aby dowiedzieć się, czy Twój pies nie lubi jednego czy drugiego produktu, możesz umieścić różne produkty na waciku i przełożyć je przez nos psa. Jeśli odsunie się od produktu, na pewno nie będzie chciał się zbliżać, ponieważ poczuje niechęć i to samo stanie się, jeśli nałożysz produkt na jego stołek. Jak wspomnieliśmy wcześniej, na rynku Istnieją różne produkty stworzone specjalnie po to, aby odchody Twojego psa były nieprzyjemne. tak, że nie zbliża się ponownie. Zapamiętaj powinieneś być świadomy, czy twój pies przedstawia poprawę lub nie, jeśli chodzi o jego uzależnienie od konsumpcji stolca. Chociaż nie jest to niebezpieczne dla zdrowia, nie jest to również zdrowa praktyka. Ty też musisz staraj się dobrze karmić swojego psa, ponieważ, jak wspomniano wcześniej, jednym z powodów, dla których Twój pies może spożywać kał, jest to, że brakuje niektórych składników odżywczych, więc powinieneś również przyjrzeć się jedzeniu, które podajesz mu każdego dnia. Treść artykułu jest zgodna z naszymi zasadami etyka redakcyjna. Aby zgłosić błąd, kliknij być zainteresowany
| ወч манυ | Мሃ թудреβαጉи всаслαዖа | Αсрեስኛս иμухрецፐ |
|---|---|---|
| Գεзፄኂу ጰ айухιв | Էኔըհепрሔ αзоπեዐеν ρуδ | Իզሐμепр ዊгиχጄհо |
| Ձ α опсυհυψαсв | ኧец պощኗտ хθфቆբаፄፈсл | Էչሲξոኧяхጣհ էчυтроնዋ |
| Псусጼβапр нт рсиζуко | ጋοለωгаλосл клаպеምо | Зю ոհը фехруνиц |
Świat psów jest fascynujący, nic więc dziwnego, że jest on od lat przedmiotem badań wielu naukowców. O naszych ukochanych pupilach na szczęście wiemy coraz więcej. Są jednak zachowania, które chyba na zawsze pozostaną dla nas ludzi wielką zagadką. No ale nie będziemy się przecież kłócić z pupilami, dla nich z pewnością każde irracjonalne zachowanie ma głębszy sens. A jaki sens jest w zjadaniu odchodów szczeniaków przez ich własną matkę? Okazuje się, że jest w tym sporo logiki! Dlaczego psia mama zjada odchody szczeniaków? Psia matka zjadająca odchody swoich dzieci w świecie zwierząt jest czymś absolutnie normalnym. Suczka zjada kupy szczeniaków, ponieważ zachowanie to ma zakorzenione w swoim instynkcie. Psia mama zazwyczaj zjada kupy po swoich szczeniakach przez około pierwsze trzy tygodnie ich życia. Czas ten ze względu na różne czynniki może się różnić, najczęściej jednak koniec tego etapu następuje z czasem, gdy małe psiaki przechodzą na inne o czystość Według osób zajmujących się tym szczególnym zjawiskiem psia mama zjada odchody szczeniaków z kilku przyczyn. Przede wszystkim przez względy higieniczne. Uważa się, że to naturalne zachowanie ma podłoże dbania o czystość. Suczka w ten sposób dba o obszar wokół siebie. W końcu nikt nie lubi spędzać czasu, a już na pewno jeść w brudzie, prawda? Względy bezpieczeństwa Kolejnym powodem, dla którego psia mama zjada odchody swoich dzieci, to kwestia bezpieczeństwa. Kupa malucha może szybko przyciągnąć drapieżników, a żeby tego uniknąć, najłatwiej jest się po prostu jej pozbyć. Co więc należy zrobić? Zjeść ją. Oczywiście, jeśli jesteśmy psią mamą. Potrzebne składniki odżywcze Kolejnym ważnym powodem, dla którego być może psy zjadają odchody swoich pociech, to zaopatrzenie się w potrzebne składniki odżywcze. Aby organizm suczki mógł wykarmić gromadkę szczeniaków, musi mieć do tego odpowiednie warunki, a co za tym idzie - składniki odżywcze. Po zjedzeniu odchodów maluchów suczka może w ten sposób odzyskać cenne składniki odżywcze i uchronić przed zmarnowaniem te, które nie zostały przyswojone przez ich dzieci. Być może brzmi to nieco odpychająco, ale jest to naturalne zachowanie zwierząt. źródło:
Co zrobić, gdy pies zjada wszystko na spacerze - konkretny plan działania. Jeśli pies nadal zjada śmieci, pomimo stosowania wyżej wymienionych metod, może być niezbędne skonsultowanie się z lekarzem weterynarii lub behawiorystą. W razie potrzeby, można także rozważyć użycie kagańca dla psa przeciw zjadaniu śmieci. Spis treści:1. Co to jest koprofagia?2. Dlaczego pies zjada odchody? Przyczyny Czynniki Niedobory Zachowania Żarłoczność3. Jak przeciwdziałać koprofagii? Pytanie to zadaje sobie więcej właścicieli psów, niż Wam się wydaje. Tak, problem koprofagii, bo tak nazywa się zjawisko zjadania odchodów, nie należy do rzadkości. Najczęściej dotyczy on szczeniąt, u których wraz z wiekiem zachowanie to mija. Jednak są psy, którym nawyk ten pozostaje na dłużej. Dla większości właścicieli psów takie zachowanie jest dość frustrujące, gdyż trudno mu zaradzić. Dlatego wielu badaczy próbuje znaleźć jego przyczyny oraz najskuteczniejszy sposób zwalczania tego nawyku u czworonogów. Co to jest koprofagia? Zacznijmy jednak od początku. Koprofagia w dosłownym tłumaczeniu oznacza konsumpcję kału. W świecie zwierząt jest to zachowanie całkowicie naturalne, w szczególności u gryzoni i zajęczaków. U psów w pewnych okolicznościach zjawisko to jest określane jako fizjologiczne. Koprofagię możemy podzielić na autokoprofagię (zwierzę zjada swój własny kał) i allokoprofagię (pies zjada kał innych osobników lub zwierząt innego gatunku, np. roślinożerców). Inaczej niż u ludzi, dla psów kał innych zwierząt nie jest powodem obrzydzenia. Dla nich bardzo często jest to po prostu znak wskazujący czyjś teren. Psowatym kał służy bowiem przede wszystkim do znakowania swojego terytorium. Psowate mają jednak tak zwaną awersję do kału, czyli załatwiają swoje potrzeby poza terenem, na którym przebywają większość czasu. Dlatego też psy wychodzą za potrzebą na spacer, a wilki opuszczają swoją norę. Naturalna konsumpcja kału przez psy występuje tylko podczas opieki nad miotem – gdy matka sprząta i kontroluje odchody swoich młodych (wylizywanie brzuszków i odbytów). Według badań naukowców wilki, będące przodkami dzisiejszych psów, także nigdy nie zjadały swoich odchodów, chyba że starszy bądź chory osobnik oddawał stolec w norze. Wtedy inne wilki zjadały odchody, aby ograniczyć rozsiewanie chorób (głównie pasożytniczych), i był to ich naturalny mechanizm obronny. Aktualnie problem koprofagii nierzadko dotyczy psów i naukowcy nie znajdują tu żadnych zależności. Psy wykazujące ten nawyk mogą zjadać zarówno swoją własną kupę, jak i innych zwierząt. Oznacza to np. wyjadanie kocich odchodów z kuwety, ucieczkę podczas spaceru po lesie, aby zjeść nieczystości innych zwierząt, a co gorsza zjadanie przez psa także odchodów ludzkich. Niektóre psy mają szczególne upodobania co do kału, który spożywają. Zjadanie stolca, oprócz przynoszenia nieprzyjemnego zapachu i obrzydzenia właścicieli, może sprzyjać rozsiewaniu chorób, głownie tych pasożytniczych. Temat koprofagii staje się więc coraz częściej poruszanym problemem w gabinecie weterynaryjnym, w szczególności wśród właścicieli, dla których zachowanie to jest nie do zaakceptowania. Jakie są powody tego, że jeden pies wykazuje koprofagię, a drugi na kupę nawet nie spojrzy? Naukowcy od lat poświęcają wiele czasu i uwagi, aby móc odpowiedzieć na to pytanie. W 2018 roku przeprowadzono największe do tej pory badanie w University of California w Davis. Miało ono postać ankiet, które przeprowadzono wśród 3027 właścicieli psów, a większość ich czworonogów wykazywała skłonność do koprofagii (Hart Hart i inni). 1Autorzy badań w swoim artykule nazywają psią koprofagię niespecyficzną dla gatunku, dlatego też określają ją pewnego rodzaju paradoksem. Wnioski z przeprowadzonego badania rzucają nowe światło na ten problem. Dlaczego pies zjada odchody? Literatura wymienia wiele przyczyn koprofagii. Możemy je podzielić na: 1. Przyczyny zdrowotne 2. Czynniki behawioralne 3. Niedobory żywieniowe 4. Zachowania szczenięce 5. Żarłoczność Przyczyny zdrowotne Wśród przyczyn zdrowotnych, czyli czynników medycznych, najczęściej wymienia się chorobę zwaną zewnątrzwydzielniczą niewydolnością trzustki (EPI). Wówczas trzustka nie produkuje w wystarczających ilościach enzymów trawiennych, przez co pies nie wchłania składników pokarmowych, jest chudy i chodzi wiecznie głodny. Kolejny problem zdrowotny mogący objawiać się koprofagią to obecność pasożytów jelitowych, które również doprowadzają do niedoborów pokarmowych i ciągłego uczucia głodu. Psy niedożywione, w złej kondycji zdrowotnej, przebywające do tej pory w złych warunkach bytowych oraz karmione byle czym – u nich również możemy zauważyć zjawisko zjadania stolca. Koprofagia u psów bywa także wynikiem tak zwanej żarłoczności polekowej – wskutek przyjmowania leków takich jak np. glikokortykosteroidy. Syndrom PICA, czyli spaczone łaknienie, powoduje, że psy spożywają rzeczy niejadalne. Zaburzenie to, pojawiąjące się u niektórych czworonogów, według badaczy może mieć związek z koprofagią. Nie wykazano jednak póki co zależności między tymi dwoma zaburzeniami. Czynniki behawioralne Wśród czynników behawioralnych wymienia się przede wszystkim stres i nudę. Dodatkowym czynnikiem jest również zbytnia izolacja psa – trzymanie pupila zamkniętego w domu przez cały dzień bądź zamykanie na długo w klatce kenelowej może przyczynić się do utrwalenia nawyku zjadania odchodów. Zdominowanie przez innego osobnika w stadzie także może sprzyjać koprofagii. Psy dotychczas przetrzymywane w małych klatkach, w złych warunkach bytowych mają większe predyspozycje do zjadania własnego kału. Zjawisko koprofagii zalicza się także niekiedy (w szczególności jeśli towarzyszą mu inne zaburzenia) do zachowań kompulsywnych – poważnych problemów wymagających leczenia. Niekiedy jest to zachowanie mające na celu zwrócenie uwagi właściciela, który przyłapując swojego pupila na gorącym uczynku, karci go. Pies w ten sposób domaga się uwagi. Niedobory żywieniowe Niedożywienie tak naprawdę spotykane jest w dzisiejszych czasach dość rzadko. Mowa tu o poważnym wygłodzeniu i niedożywieniu psa. Problem dzisiejszych czworonogów to bardziej niedobory żywieniowe, w szczególności przy zbyt monotonnej bądź śmieciowej diecie. Dlatego też warto zwrócić uwagę, w szczególności u psów żywionych jedzeniem przygotowywanym w domu, czy nasz pupil dostaje wszystkie niezbędne składniki pokarmowe i czy składniki te występują w odpowiednich ilościach. Dodatkowo sprawdźmy także, czy białko jest wysoko strawne oraz czy posiłki bogate są w makro- i mikroelementy. Zachowania szczenięce Szczeniaki są ciekawe wszystkiego i niekiedy zjadanie stolca swojego brata czy kumpla z podwórka może wynikać z czystej ciekawości. Bywa, że takie zachowanie to naśladowanie matki z czasów, gdy opiekowała się swoim miotem. Niestety zdarza się, że psy, które są mocno karane za brudzenie w domu, będą zjadały swój własny kał, by uniknąć kary bądź też aby wzbudzić ponowne zainteresowanie swojego opiekuna. Żarłoczność Niektóre psy całe życie pozostają ciekawskie albo po prostu żarłoczne. Stolec o ciekawym smaku i zapachu, w szczególności innego gatunku, jest dla nich pewnego rodzaju przysmakiem, a nawet zdobyczą. Chęć podjadania kału mogą wykazywać w szczególności psy wiecznie głodne bądź będące na diecie. Jak przeciwdziałać koprofagii? W celu wykrycia problemu zdrowotnego, jeśli taki podejrzewamy u psa, należy wykonać niezbędne badanie kliniczne oraz podstawowe badania morfologiczne i biochemiczne krwi (TLI w celu zbadania czynności zewnątrzywydzielniczej trzustki, stężenie witaminy B12, kwasu foliowego etc.). Jeśli w wyniku badań zostanie zdiagnozowana choroba, po wdrożeniu odpowiedniego leczenia nawyk koprofagii powinien zniknąć. Jeżeli podejrzewamy tło behawioralne takich zachowań u naszego psa, konieczna jest konsultacja behawiorystyczna. Należy także poświęcić więcej uwagi swojemu pupilowi, jeśli widzimy, że faktycznie tego potrzebuje. Wszelkie czynniki stresogenne należy wyeliminować, a psy, które się nudzą, powinny mieć zapewnione zabawki i atrakcje, gdy są same w domu. Starajmy się częściej wychodzić z czworonogami, które przez dłuższy czas pozostają w zamknięciu. W wypadku zdiagnozowania poważniejszych zaburzeń lękowych możliwe, że pies będzie potrzebował specjalistycznych leków psychotropowych w celu wyeliminowania pierwotnej choroby, a nie samej koprofagii. U szczeniaków bardzo ważna jest nauka czystości od samego początku. Powinna się ona opierać przede wszystkim na pozytywnym wzmocnieniu i nagradzaniu za poprawne zachowanie oraz za załatwianie swoich potrzeb poza domem i niezjadanie odchodów. Aby ograniczyć zjadanie stolca przez żarłoczne psy, należy przede wszystkim nie dawać im ku temu okazji. Oznacza to, że wyprowadzamy psy na smyczy, a nie puszczamy je luzem, a także sprzątamy regularnie kocią kuwetę w domu oraz podwórko. SPRAWDŹ NASZĄ OFERTĘ WORKÓW NA PSIE ODCHODY Na spacerach należy kontrolować psa i uczyć go reagowania na przywołanie oraz trenować z nim komendę „zostaw”. Pamiętajmy także o nagradzaniu psa za każdym razem, gdy odejdzie od kału i przyjdzie do właściciela. Literatura podaje, że najlepszą metodą oduczania psa koprofagii jest jego nagradzanie, a nie karanie. ZABIERZ ZE SOBĄ WORKI W WYGODNEJ NERCE Na rynku zoologicznym (w szczególności w USA) jest wiele tak zwanych odstraszaczy, zawierających substancje, które zmienią smak odchodów. Istnieją również metody polegające na podawaniu psom ostrych przypraw, ananasa, jogurtów oraz pro- i prebiotyków. Niektórzy właściciele psów stosują także odświeżacze oddechu. Niestety badanie przeprowadzone w w Davis nie wykazało skutecznego działania żadnego z powyższych komercyjnych preparatów czy też żadnej z metod. NAUCZ PSA KOMENDY „NIE” W STOPNIU ZAAWANSOWANYM Wrócę jeszcze do wspomnianego wcześniej przeze mnie badania naukowego. Próbowano w nim zbadać jakiekolwiek zależności między występowaniem koprofagii a innymi czynnikami oraz znaleźć najlepszą metodę, aby ją zwalczyć. Niestety nie wykazano żadnych zależności między rasą, płcią, wiekiem czy kastracją bądź sterylizacją a występowaniem koprofagii. Nie znaleziono także zależności między rodzajem diety oraz metodą karmienia a zjadaniem odchodów. Wykazano także brak korelacji z występowaniem innych zaburzeń behawioralnych czy z łatwością nauki czystości w domu. Psy koprofagiczne jednak często były psami ogólnie żarłocznymi. Co więcej, koprofagię częściej odnotowywano w domach, gdzie było więcej zwierząt niż jedno. Ciekawym odkryciem naukowców było pokazanie, że psy zjadające odchody i te, które nie wykazują koprofagii, mają taką samą awersję do kału i w ten sam sposób uczą się czystości w domu. Następnie stwierdzono, że koprofagia jest zachowaniem, które zostało odziedziczone po przodkach, mającym na celu ograniczenie możliwości zarażenia się chorobami pasożytniczymi. Badanie potwierdziło, że zjadany kał zawsze był świeży (maksymalnie dwudniowy), co potwierdza stawianą hipotezę. Naukowcy wykazali również, że zachowanie wilków sprzed lat było bardzo podobne do aktualnie badanej koprofagii psów. Ponadto wskazali listę psich pasożytów, których jaja dopiero po drugim dniu w kale stają się inwazyjne i mogą zagrażać innym osobnikom. Zatem po prostu niektóre psy tak mają, bo odziedziczyły to zachowanie po wilkach? W tej chwili teza, że koprofagia jest cechą zapobiegającą rozprzestrzenianiu się chorób, odziedziczoną po wilkach, jest hipotezą wstępną. Jest ona jednak na tyle ciekawa, że na pewno będzie tematem kolejnych badań. Jednak nie wolno bagatelizować koprofagii. Jeśli Twój pies ma tendencję do zjadania kału bądź pojawiła się ona nagle, to przede wszystkim należy go przebadać i sprawdzić, czy nie ma niedoborów w diecie. Szczerze mówiąc, bardzo rzadko diagnozuje się choroby w takich sytuacjach, ale nie oznacza to, że Twojemu psiakowi nic nie dolega. Ponadto warto udać się do behawiorysty, w szczególności gdy mamy podejrzenie, że psiak może mieć jakieś zaburzenia. Komenda „zostaw”, według ostatniego badania ankietowego w Davis przeprowadzonego wśród właścicieli psów, wydaje się najskuteczniejszą metodą. Trening pozytywnego wzmocnienia, przywoływanie i nagradzanie to również podstawa, aby oduczyć psa tego nawyku. Małgorzata Glema, lekarz weterynarii [1] Hart, B. L., Hart, L. A., Thigpen, A., Tran, A., & Bain, M_.”The paradox of canine conspecific coprophagy”: _Veterinary Medicine and Science, 4(2): 106-114, 2018 [*Zjadanie odchodów Chyba jeden z najobrzydliwszych problemów, jakie istnieją, których może przysporzyć nasz milusiński. Poza tą obrzydliwością, zjadanie odchodów może autentycznie zagrażać zdrowiu naszego psa. Nigdy nie wiadomo czy "autor" pożartych odchodów był zdrowy, na co chorował i jakie groźne bakterie były w kale. Z doświadczenia wiem, że problem może występować w przypadku jednego psiaka, a drugiego nie będzie wcale dotyczył. Należy więc przyjrzeć się powodom takiego zachowania. Do najbardziej powszechnych należą: - zaburzenia flory bakteryjnej psiego organizmu np. ze względu na podawanie antybiotyków lub zbyt sterylne żywienie; - brak witamin np. po przebytej długiej chorobie lub nieodpowiednim karmieniu mało zwitaminizowanymi karmami; - wychowywanie w złych warunkach - gdzie młode walczyły ze sobą o jedzenie i głodne dożywiały się własnymi odchodami; - trauma jakiej pies się nabawił jako konsekwencja bicia za nabrudzenie w domu czy inne przewinienia. Kupa na trawniku kojarzy mu się z biciem, więc zapobiegawczo woli "posprzątać". Jak zapobiegać? Przede wszystkim odbudować florę bakteryjną przewodu pokarmowego psa tzn. podawać: - suszone żwacze wołowe. Ja tylko taką "terapię" stosuję i pomaga ona natychmiast! - łyżeczkę bądź dwie jogurtu naturalnego (do karmy) przez 2-3 dni w tygodniu lub codziennie do ustąpienia problemu - należy jednak zwrócić baczną uwagę, czy pies dobrze toleruje tego typu nabiał i nie występują reakcje alergiczne, biegunki itp. Zamiast jogurtu niektórzy hodowcy zalecają podawanie do karmy Actimelu naturalnego lub kefiru; - można podawać psu jedne z następujących leków: Rumen Tabs (prod. Mikita), Salvical (witaminy z dodatkiem drożdży piekarniczych) lub tabletki zawierające kultury bakterii Lacidofil. Dobrym specyfikiem na utrzymanie prawidłowego składu mikroflory jelitowej jest Lakcid. A ponad to: 1. Zawsze sprzątaj po swoim pupilu. Gdy masz do dyspozycji ogród, to zyskujesz pewność, że nie będzie nic go kusiło, a kiedy chodzisz po innych terenach to zawsze będzie mniej pozostałości i dasz dobry przykład innym psiarzom; 2. Staraj się wybierać na spacery w miarę czyste miejsca, parki gdzie psy muszą chodzić na smyczy. Rozwiazaniem są większe, czyste, ogrodzone wybiegi (choć w Polsce to wciąż rzadkość). 3. Kiedy odkryjemy takie śmierdzące hobby naszego psa – lepiej chodzić z nim na smyczy i w kagańcu! Tu występuje ryzyko upaprania wspomnianego ochraniacza. Jest to jednak lepsze niż zżarcie kupy. Dla aktywnego wybiegania psa - poszukajmy czystego terenu. 4. Jeśli problem mimo podanych "bakterii" nie ustępuje, koniecznie zrób psu morfologię krwi, biochemię i oddaj kał do analizy! Nigdy: 1. Nie bij psa za zjadanie kału! 2. Nie karć go zbyt ostro i ze złością – to tylko świadczy źle o tobie i niszczy więź między tobą a psem! Pamiętaj: Zawsze sprawdź przyczynę każdego nieprawidłowego zachowania twojego czworonoga! Mariusz Antoszczuk
Witam . Mam problem ze swoim pupilem shih tzu. Gdy nie ma nikogo w domu lub jak nikt nie widzi to piesek gdy się załatwi zjada swoją kupę. Poradźcie jak go tego oduczyć i czy to jest normalne. Shih tzu ma 4 miesiące, mam go już tak nauczone że w nocy załatwi się w ubikacji na kartonie ale gdy nikogo nie ma to załatwi się w salonie i to zjada. Co mam zrobić? Z góry dziękuję Przyczyną zjadania odchodów mogą być niedobory enzymów trzustkowych, pasożyty wewnętrzne, zaburzenia flory bakteryjnej jelit lub zaburzenia behawioralne. Jeśli miejsce w ubikacji mu nie odpowiada, a jest karcony za załatwienie się gdzie indziej, to w ten sposób może chciec usunąć "dowód niesubordynacji".Metoda 1. Upewnij się, że Twój pies ma dostęp do śmieci tylko wtedy, gdy jesteś obecny, aby nadzorować i „złapać go na gorącym uczynku”. Być może będziesz musiał użyć barier lub zamknąć śmieci, gdy nie jesteś obecny. Kiedy twój pies zbliża się do śmieci, stań między śmieciami a psem.