Teren Jury Krakowsko-Częstochowskiej oferuje turystom wiele atrakcji zarówno w okresie zimowym, jak i letnim. Jura Krakowsko-Częstochowska kojarzona jest przede wszystkim z malowniczymi krajobrazami, intrygującymi jaskiniami oraz ruinami owianych legendami średniowiecznych zamków, zwanych Orlimi Gniazdami, które niegdyś strzegły granic Jaskinie Jury (Wyżyny) Krakowsko-Częstochowskiej i Wieluńskiej JASKINIE JURY Najbardziej charakterystyczne formy Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej powstały w jurze w wyniku osadzania się na dnie istniejącego tu wówczas morza skorup martwych zwierząt. Tak powstały grube pokłady wapienia, które z upływem lat ulegały krasowieniu. Jedną z najciekawszych form krasu jest jaskinia. Teren Jury dzięki materiałowi, z którego jest zbudowany i łatwo ulega erozji stanowi doskonały "budulec" dla tego typu form zatem nie powinien dziwić fakt, że jest to jedno z największych skupisk jaskiń w Polsce. Szczególnie duże ich nagromadzenie obserwuje się w okolicy Ojcowa. Jaskinie te stanowiły doskonałe schronienie dla ludzi pierwotnych stąd w nich odkryto pierwsze ślady występowania człowieka na terenach Polski. Niestety działalność początkowo na potrzeby przemysłowe a później pseudoturystów spowodowało, że w wielu przypadkach piękna szata naciekowa uległa nieodwracalnemu zniszczeniu. Mimo tego warto poznać tajemnicze, ale pamiętajmy niejednokrotnie również bardzo niebezpieczne czeluście jaskiniowe. Najdłuższymi jaskiniami na Jurze są: Jaskinia Wierna - 1027 m długości Jaskinia Wierzchowska Górna w Wierzchowiu - 975 m długości Jaskinia Brzozowa - 645 m długości Jaskinia Szachownica I - 600 m długości Jaskinia Twardowskiego - 500 m długości Najgłębszymi jaskiniami są: J. Studnisko w Sokolich Górach - 75,5 m głębokości Jaskinia Szeroki Aven - 59 m głębokości - wg najnowszych odkryć (awans z 3/4 poz. z 45 m gł.) Jaskinia Januszkowa Szczelina - 56 m głębokości J. Piętrowa Szczelina w Niegowej - 45 m głębokości Jaskinia Błotna - 42 m głębokości Jaskinie udostępnione do zwiedzania z przewodnikiem: Jaskinia Wierzchowska Górna w Wierzchowiu Jaskinia (Grota) Łokietka w Ojcowie Jaskinia Ciemna w Ojcowie Jaskinia Nietoperzowa w Jerzmanowicach Jaskinia Smocza Jama w Krakowie Warunki w Jaskiniach jurajskich W Ojcowskim Parku Narodowym we wszystkich jaskiniach oprócz udostępnionych do zwiedzania (J. Ciemna i J. Łokietka) obowiązuje zakaz wstępu. Ze względu na duże zagrożenie przy zwiedzaniu jaskiń (odnotowuje się rocznie wiele wypadków śmiertelnych) osoby niedoświadczone w tego typu wyprawach oraz bez odpowiedniego przygotowania nie powinny ryzykować życia. Największe zagrożenie dla życia stanowią jaskinie o rozwinięciu pionowym wymagające oprócz doświadczenia również profesjonalnego sprzętu speleologicznego. Pamiętaj, jeśli wchodzisz do jaskini nie niszcz pozostałej w niej szaty naciekowej i namuliska, pozwól cieszyć się jej pięknem również innym. Dział poświęcony jaskiniom jest redagowany gł. dzięki zezwoleniu na wykorzystanie materiałów oraz zdjęć i planów jaskiń z serwisu jaskiniowego
Góra Zborów stanowi jedno z najciekawszych miejsc widokowych na całej Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej, zapewniając doskonały widok na krajobraz jury, w tym pobliskie Ogrodzieniec, Morsko, Bobolice i Mirów. fot. Fotoinspiracja / gettyimages.com, CC0. Procesy krasowe odegrały istotną rolę w kształtowaniu obecnego krajobrazu wyżyny.
Uwielbiamy tereny Jury Krakowsko – Częstochowskiej, jednak do tej pory zawsze były one gdzieś po drodze – wracając z Tatr i innych terenów górskich w Polsce. Stwierdziliśmy, iż koniecznością jest, aby te tereny poznać lepiej. I tak oto powstał plan 5 dniowej wycieczki po Jurze Krakowsko – Częstochowskiej, który zawierał zarówno słynny Szlak Orlich Gniazd, jak i też inne miejsca. Okazało się, iż w 5 dni można zobaczyć pokaźną liczbę miejsc Jury Krakowsko – Częstochowskiej, dlatego też naszym planem wycieczki i atrakcjami dzielimy się z treści1 JURA KRAKOWSKO – CZĘSTOCHOWSKA I SZLAK ORLICH GNIAZD – ATRAKCJE2 JURA KRAKOWSKO – CZĘSTOCHOWSKA / DZIEŃ 1 / RUINY ZAMKU W GÓRA GÓRY SKAŁA ROMANTYCZNY ZŁOTY MIEJSCOWOŚĆ ŻARKI3 JURA KRAKOWSKO – CZĘSTOCHOWSKA / DZIEŃ 2 / RUINY ZAMKU W ZAMEK SKAŁY OKIENNIK RUINY ZAMKU GÓRA ZBORÓW4 JURA KRAKOWSKO – CZĘSTOCHOWSKA / DZIEŃ 3 / ZAMEK OGRODZIENIEC I GRÓD NA GÓRZE ZAMEK PILCZA DOLINA WODĄCEJ5 JURA KRAKOWSKO – CZĘSTOCHOWSKA / DZIEŃ 4 / OJCOWSKI PARK NARODOWY I JEGO ZAMEK W RABSZTYNIE6 JURA KRAKOWSKO – CZĘSTOCHOWSKA / DZIEŃ 5 / PARK KRAJOBRAZOWY DOLINKI KRAKOWSKIE – DOLINA ZAMEK TENCZYN7 MAPA ZWIEDZANIA / JURA KRAKOWSKO – CZĘSTOCHOWSKA / SZLAK ORLICH GNIAZDJURA KRAKOWSKO – CZĘSTOCHOWSKA / DZIEŃ 1 / ATRAKCJERUINY ZAMKU W OLSZTYNIEPierwsze miejsce, które odwiedziliśmy to ruiny zamku w Olsztynie należące oczywiście do słynnego Szlaku Orlich Gniazd. Dostojne, warowne zamczysko powstało w XIII wieku. Zamek w swojej historii przeszedł wiele najazdów i zniszczeń. Do dzisiaj możemy poznawać i podziwiać jego ruiny, a zachowały się: fragmenty murów, między innymi mieszkalnych, wieże np. cylindryczna, piwnice – ale nie w całości. Archeolodzy okryli też fundamenty kuźnicy i ślady dawnego pieca hutniczego. Ruiny zamku są udostępniane zwiedzającym, wstęp jest Orlich Gniazd – jego długość wynosi 163,9 km i zaczyna się w Częstochowie, a kończy w Krakowie przebiegając przez dwa województwa – małopolskie i śląskie. Na Szlaku Orlich Gniazd zwiedza się jurajskie zamki i warownie, które powstały w majestatycznych i wysokich skałach w celu obrony przed BIAKŁOPo zwiedzeniu ruin zamku w Olsztynie warto udać się na tzw. „mały Giewont”, czyli Górę Biakło. Skąd skojarzenie z Giewontem? Ano dlatego, iż na szczycie Góry Biakło postawiony jest krzyż przypominający ten na tatrzańskim szczycie. Otoczenie góry bezkresnymi łąkami dodaje uroku temu miejscu, w oddali widać inne mniejsze ostańce, a ze szczytu można podziwiać widoki między innymi na ruiny zamku w Olsztynie. Góra Biakło jest popularna wśród wspinaczy skałkowych i należy do tzw. Skał TOWARNEKolejnym ciekawym miejscem w tej okolicy są Góry Towarne, które znajdziecie we wsi się na:Góry Towarne Duże Góry Towarne MałeNajwiększą atrakcją Gór Towarnych są jaskinie, a największa z nich to Jaskinia Towarna nazywana też Jaskinią Niedźwiedzią, gdyż to właśnie tutaj odkryto kości niedźwiedzia jaskiniowego. Tutaj również uprawiana jest wspinaczka skałkowa, a widoki ze wzniesień są przepiękne – między innymi również na ruiny zamku w Olsztynie. Nazwy ostańców wchodzących w skład Gór Towarnych przykuwają uwagę: Bałwanek, Kogutek, Płyta itd. Nam najbardziej podobał się MIŁOŚCIJura Krakowsko – Częstochowska to nie tylko słynny Szlak Orlich Gniazd, ale i też romantyczne zakątki. W tym artykule pokażę Wam ich kilka. Pierwszy z nich to Skała Miłości we wsi Mstów. Legenda głosi, iż w skale zaklęci są kochankowie – stąd też i jej nazwa – Skała Miłości. U podnóża skały znajduje się Źródło Miłości. Wszystko brzmi bardzo romantycznie, prawda? Skała Miłości to malowniczy ostaniec, będący najdalej wysunięty na północ w obszarze Jury Krakowsko – ZŁOTY POTOKPozostając w temacie romantyczności, uczuć i emocjonalności proponuję Wam wizytę w Złotym Potoku – ciekawej wsi położonej w Dolinie Wiercicy, którą zamieszkiwał niezwykły polski poeta tworzący w epoce romantyzmu – Zygmunt Krasiński, który wielu stawom, ostańcom i innym miejscom ponadawał romantyczne warto zobaczyć spacerując po Złotym Potoku? Pałac Raczyńskich z otaczającym go parkiem krajobrazowym. Dostępny tylko z o lirycznych nazwach – Amerykan, Irydion, Sen Nocy drewniany Młyn Kołaczew wraz ze stawem Klonową stworzona przez Wincenta Krasińskiego – ojca Przyrody Parkowe ze ścieżkami spacerowymi i ciekawymi skałami – Diabelskie Mosty i Brama Zygmunta i Elżbiety, których nazwy pochodzą od imion dzieci Zygmunta ŻARKINa zakończenie pierwszego dnia po Jurze Krakowsko – Częstochowskiej proponuję Wam wizytę w miejscowości Żarki, których historia związana jest z kulturą żydowską, gdyż Żydzi na tych terenach Żarkach warto zobaczyć: Zabytkowy Zespół Stodół – Szlak Kultury ŻydowskiejKirkut ŻydowskiMuzeum Stary MłynKuestę Jurajską – próg skalny, który najciekawiej prezentuje się w miejscowości Żarki. W najatrakcyjniejszym punkcie – Wzgórze Laskowiec znajdują się także ruiny kościoła św. artykuł o Tykocinie również związanym z kulturą żydowską: Tykocin – klimatyczne miasteczko na Podlasiu. Zamek, synagoga i żydowska KRAKOWSKO – CZĘSTOCHOWSKA / DZIEŃ 2 / ATRAKCJERUINY ZAMKU W MIROWIEKolejny obiekt wybudowany w systemie Orlich Gniazd o funkcji obronnej, ale i też mieszkalnej. Powstał w czasach rządów Kazimierza Wielkiego. W mojej ocenie jest to jeden z najpiękniejszych obiektów zamkowych w Polsce ze względu na swoje malownicze położenie – na wapiennej skale. Przy zamku znajduje się malownicza skała – ostaniec, która pięknie prezentuje się na fotografiach. Idąc dalej wyznaczonym szlakiem czerwonym tzw. Grzędą Mirowską lub Mirowskimi Skałkami można dojść do punktu widokowego na kolejny obiekt – Zamek Bobolice oraz wędrując mija się liczne ostańce, jaskinie, groty, las sosnowy, towarzyszą nam niesamowite BOBOLICEMiejsce, które każdy powinien odwiedzić będąc na Jurze Krakowsko – Częstochowskiej. Obiekt wybudowany w XIV wieku przez króla Kazimierza Wielkiego. Historia zamku – ja wszystkich ze Szlaku Orlich Gniazd jest burzliwa, ale najbardziej ucierpiał w czasie potopu szwedzkiego. Tak mało z niego zostało, iż dzisiaj trudno porównać jego rekonstrukcję z oryginałem. Przez wiele lat rekonstruowany dzięki rodzinie Laseckich będącej właścicielem obiektu cieszy oczy turystów. Jest wręcz bajkowy. Obok znajduje się hotel i restauracja. Zwiedzanie zamku oraz Błoń Zamku Bobolice jest artykuł o zamkach i pałacach na Dolnym Śląsku: Dolina Pałaców i Ogrodów oraz Zamki Dolnego RZĘDKOWICKIEIdealne miejsce na spacer wśród licznych ostańców. Skały Rzędkowickie to grupa skał znajdująca się w miejscowości Rzędkowice. Teren otwarty sprawia, iż jest to piękne miejsce do podziwiania krajobrazów i uprawiania wspinaczki skałkowej. Co istotne, Skały Rzędkowickie od roku 2009 są pomnikiem przyrody. Formacje skalne obecne na tym terenie maja swoje nazwy, jednak najbardziej popularną jest Okiennik WIELKIGrupa skał wapiennych chyba najchętniej fotografowana na Jurze Krakowsko – Częstochowskiej. Nie mogło nas tutaj zabraknąć. Znajdziecie to miejsce we wsi Piaseczno, a to co przyciąga tutaj to skała z wielkim okrągłym otworem zwanym „oknem”. Niektórzy śmiałkowie mają odwagę i wchodzą do tak zwanego „okna” – my się nie odważyliśmy. W naszej ocenie jest to dość ryzykowne podejście. Na pewno piękne zdjęcie na Okiennik Wielki można zrobić w tym miejscu z ZAMKU BĄKOWIECPo wizycie w Okienniku Wielkim udaliśmy się do ruin Zamku Bąkowiec, który znajduje się w miejscowości Skarżyce. A więc wracamy na Szlak Orlich Gniazd. Zamek nie posiada w dokumentacjach historycznych przybliżonej daty swego powstania. Został wybudowany na skale o nazwie Tygrys, a dostęp do niego był tylko pieszy. Fragmenty bramy prowadzącej na dziedziniec zachowały się do dnia dzisiejszego. Obecnie na terenie ruin Zamku Bąkowiec znajduje się ośrodek wypoczynkowy Morsko ZBORÓWŚwietne miejsce na zakończenie dnia i obserwację zachodu słońca. Góra Zborów należy do Skał Kroczyckich będąc jednocześnie najpopularniejszym ich fragmentem. Patrząc na Górę Zborów naszym oczom ukazują się cudowne widoki, a będąc na jej szczycie mamy wspaniałe punkty widokowe. Góra Zborów to skaliste wzgórze, na którym znajduje się rezerwat przyrody o tej samej nazwie. Z Górą Zborów związana jest legenda o czarownicach, które w tym miejscu przebywały, a następnie na miotłach odlatywały na sabat czarownic. Będąc na Górze Zborów podziwiamy formacje skalne, ściany wspinaczkowe, widoki. Na Górę Zborów prowadzi wytyczony szlak w miejscowości Podlesice. Przed wejściem na szlak można zwiedzić Jaskinię Głęboką – wstęp płatny. JURA KRAKOWSKO – CZĘSTOCHOWSKA / DZIEŃ 3 / ATRAKCJEZAMEK OGRODZIENIEC I GRÓD NA GÓRZE BIRÓWWe wsi Podzamcze znajdziecie majestatyczny Zamek Ogrodzieniec – obiekt najbardziej znany na Szlaku Orlich Gniazd. Dumnie wznosi się na Górze Zamkowej będącej najwyższym wzniesieniem Jury Krakowsko – Częstochowskiej, a zbudowany został na przełomie XIV i XV wieku. Do dzisiaj zachowały się jego ruiny, ale za to bardzo okazałe. Zamek Ogrodzieniec w dziejach swojego istnienia przeżywał najazdy i podpalenia, zaczął popadać w ruinę. W wieku XX rozpoczęto jego rewitalizację, a z czasem udostępniono zwiedzającym. Odegrał też istotną role w kulturze, gdyż kręcono tutaj między innymi sceny do serialu „Janosik” , a współcześnie do serialu „Wiedźmin”, który realizował Netflix. Wstęp na zamek jest płatny. Po zwiedzaniu można również udać się do zrekonstruowanego Grodu Królewskiego na Górze Birów, w którym dostępne są różnego rodzaju wystawy tematyczne i odbywa się spacer przez epoki. Wstęp PILCZA Podążając Szlakiem Orlich Gniazd wybraliśmy się również do Zamku Pilcza w Smoleniu. Mimo tego, iż zamek w swoich dziejach został w dużej mierze zniszczony jest bardzo atrakcyjny ze względu na swoje położenie na leśnym wzgórzu i wieżę, która wyłania się zza drzew. Zamek Pilcza położony jest na terenie Rezerwatu Przyrody Smoleń. Wykopaliska archeologiczne dowodzą, iż zamek istniał już w wieku XIII. Z czasem z konstrukcji drewnianej przekształcono budowlę na konstrukcję murowaną i coraz bardziej się rozrastał. W czasie potopu szwedzkiego zamek bardzo ucierpiał. W dzisiejszych czasach wszystkie prace, którym obiekt podlega realizowane są w związku z odwiedzinami tego miejsca przez WODĄCEJW pobliżu Zamku Pilcza znajduje się malownicza Dolina Wodącej z licznymi ostańcami. Warto wybrać się tutaj na spacer i zobaczyć między innymi Zegarowe Skały, Jaskinię Zegarową, Jaskinię KRAKOWSKO – CZĘSTOCHOWSKA / DZIEŃ 4 / ATRAKCJEOJCOWSKI PARK NARODOWY I JEGO ATRAKCJENajmniejszy park narodowy w Polsce, a jakże piękny i ciekawy. Tego miejsca nie można pominąć. Moc atrakcji jest tak wielka, iż na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego można spędzić cały dzień. Utworzony został w 1956 roku i obejmuje południową część Jury Krakowsko – Częstochowskiej. Na terenie parku znajdują się dwie malownicze doliny – Dolina Prądnika i Dolina Ojcowskiego Parku Narodowego jest Ojcowskiego Parku Narodowego, które odwiedziliśmy:Wille i domki drewniane w Dolinie Prądnika. Skała Igła Deotymy w Dolinie Prądnika / w pobliżu Willi Krakowska będąca symbolem Ojcowskiego Parku Miłości rozpoczynające swój bieg przy Bramie rozpoczynający się przy Prądniku Czajkowskim na trasie, którego podziwia się widoki na Dolinę Prądnika, mija słynną skałę o nazwie Rękawica, Jaskinię Ciemną zamieszkiwaną dawniej przez Neandertalczyków, Górę po wsi Ojców i podziwianie drewnianej w Ojcowie górujący dumnie nad Doliną Pieskowa Skała wzniesiony przez Kazimierza Herkulesa będąca najbardziej charakterystyczną skałą tych ternie Ojcowskiego Parku Narodowego jest jeszcze kilka innych miejsc wartych zobaczenia jak np. Jaskinia Łokietka, Jaskinia Nietoperzowa, Jaskinia Wierzchowska, Osada Młynarska Boroniówka, Pustelnia błogosławionej Salomei i Grodzisko, inne ciekawe szlaki turystyczne do w Ojcowski Parku Narodowym koniecznie skonsumujcie pstrąga ojcowskiego. W wersji wędzonej ze świeżym pieczywem i ogórkiem kiszonym – pycha!ZAMEK W RABSZTYNIEJeśli starczy Wam sił po zwiedzaniu licznych atrakcji Ojcowskiego Parku Narodowego proponuje udanie się do Zamku w Rabsztynie – kolejnej warowni znajdującej się na Szlaku Orlich Gniazd. Ruiny zamku znajdują się na Wzgórzu Rabsztyńskim, a do samego zamku prowadzi brama wjazdowa. Bardzo malownicze miejsce, które warto KRAKOWSKO – CZĘSTOCHOWSKA / DZIEŃ 5 / ATRAKCJEPARK KRAJOBRAZOWY DOLINKI KRAKOWSKIE – DOLINA BOLECHOWICKAZwiedzając Jurę Krakowsko – Częstochowską koniecznie chcieliśmy zobaczyć chociaż jedną Dolinkę Krakowską, a jest ich całkiem sporo. Dolinki Krakowskie znajdują się bardzo blisko Krakowa, co stanowi doskonały punkt wycieczkowy dla mieszkańców grodu Kraka. Fani wspinaczki skałkowej również licznie odwiedzają Dolinki Krakowskie: Dolina EliaszówkiDolina RacławkiDolina SzklarkiDolina Będkowska Dolina KobylańskaDolina BolechowickaDolina Kluczwodyi kilka innych mniejszych i nie tak popularnychJest zatem w czym wybierać. My zdecydowaliśmy się na eksplorację Doliny Bolechowickiej – najbardziej charakterystyczną i najczęściej odwiedzaną ze względu na walory krajobrazowe, przyrodnicze i słynną Bramę Bolechowicką wprowadzającą do doliny. Będąc w dolinie wybraliśmy się na spacer wzdłuż potoku Bolechówka, aby dojść do niewielkiego wodospadu. Wiele Dolinek Krakowskich jeszcze przed nami!ZAMEK TENCZYNNaszą 5 dniową wycieczkę po Jurze Krakowsko – Częstochowskiej zakończyliśmy na Zamku Tenczyn we wsi Rudno. Co ciekawe – ruin zamku znajdują się na dawnym stożku wulkanicznym. Zamek można zwiedzać – najlepiej z przewodnikiem, a wokół obiektu roztaczają się piękne ZWIEDZANIA / JURA KRAKOWSKO – CZĘSTOCHOWSKA / SZLAK ORLICH GNIAZD W ten oto sposób zakończyliśmy poznawanie, odkrywanie i eksplorowanie Jury Krakowsko – Częstochowskiej. Było pięknie, ciekawie i o Małopolsce znajdziecie tutaj: MałopolskieZapraszam Was również na mój Instagram oraz fanpage na zobaczenia gdzieś w drodze!
Jurajskie jaskinie. Jaskinie Wyżyny Krakowsko - Wieluńskiej. Jaskinie według długości; Jaskinie według deniwelacji; Aktualności; Download. Kwartalnik "Jaskinie" "Jamnik" Informator "Jaskinie Wyżyny" Meander; Kopalnia "Katarzyna" Wyżyna Krakowsko - Częstochowska. Oprócz jaskiń; Turystyka; Poza Jurą; Mapa Jury on-line; Galeria Planujesz wycieczkę do Jury Krakowsko-Częstochowskiej i szukasz informacji dotyczących ciekawych atrakcji? Oto przed tobą subiektywny przewodnik po Jurze Krakowsko-Częstochowskiej na długi weekend. Opowiem ci o tutejszych atrakcjach, zdradzę gdzie dobrze zjeść i polecę nocleg. Nie ma na co czekać- czytaj dalej i… pakuj się. Przed tobą spora wyprawa pełna miejsc wartych zobaczenia i pysznego jedzenia. Trzeba przyznać, że atrakcji na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej jest od chusteczki. Można by tam spędzić dobry przedłużony urlop i mieć jeszcze sporo do odkrycia jeśli chodzi o jej potencjał. Dzisiaj zapraszam cię na kompletnie subiektywne zwiedzanie Jury. Pokażę ci atrakcje, które udało nam się z Lubym zobaczyć podczas długiego weekendu, zahaczę też o temat jedzenia i noclegu. Będzie zatrzęsienie zamków, trochę jaskiń i piękna natura wokół. W tym artykule czekają na ciebie: 16 wartych grzechu, według nas, atrakcji Jury Krakowsko-CzęstochowskiejCo by tu zjeść w trakcie podróżyGdzie szukać nocleguBezpłatna mapka z zaznaczonymi atrakcjami JuryKilka słów na koniec SUBIEKTYWNY PRZEWODNIKPO JURZE KRAKOWSKO-CZĘSTOCHOWSKIEJ CO WARTO ZOBACZYĆ: 16 ATRAKCJI JURY KRAKOWSKO-CZĘSTOCHOWSKIEJ WARTYCH GRZECHU 1. RUINY ZAMKU W OJCOWIE Na rozgrzewkę jedna ze sztandarowych atrakcji Jury Krakowsko-Częstochowskiej, czyli zamek w Ojcowie. Od razu przestrzegam przed parkowaniem samochodu pod zamkiem– ceny są po prostu chore (20 zł za auto osobowe). Lepiej znaleźć miejsce gdzieś dalej i kawałek dojść. Wróćmy jednak do naszej atrakcji. Budowla powstała w drugiej połowie XIV wieku, więc swoje lata świetności ma już za sobą, ale nadal warto ją zobaczyć. Skąd nazwa? Pierwotnie król Kazimierz Wielki nazwał zamek “Ociec u Skały”, aby uhonorować przygody swojego taty Władysława Łokietka (biedaczek musiał ukrywać się przed wrogami w jaskiniach). Tablica przy budowli głosi, że w kronikach “ociec” był zamiennie stosowany z formami “oczecz, ocziec, oszyec”, a dzisiaj mamy po prostu Zamek Ojców. Na ten moment zachowała się brama wjazdowa, trochę murów obronnych oraz wieża. Poza magią zabudowy, niewątpliwym atutem jest położenie zamku. Ze wzgórza roztacza się piękny widok, któremu trudno się oprzeć. Gdyby nie fakt, że chcieliśmy zwiedzić jeszcze inne miejsca Jury, pewne wgapiałabym się w niego jak sroka w gnat- nieprzyzwoicie długo. 2. KAPLICA NA WODZIE Adres32-047 Ojców Bardzo niedaleko (300 m) zamku w Ojcowie jest wyjątkowy obiekt, który polecam ci zobaczyć z całego serducha- Kaplica św. Józefa Rzemieślnika (Robotnika), czyli kaplica na wodzie. Kiedyś były tu, jak to wysmakowanie określa autor tablicy umieszczonej przy kaplicy, łazienki zdrojowe. Pozwolę sobie nie wnikać do czego te łazienki służyły… Faktem jest, że kaplica została kaplicą dopiero w 1901 roku. Skąd taka zmiana z łazienek w kierunku obiektu sakralnego? To co lubimy najbardziej, czyli gest Kozakiewicza. Był on skierowany w stronę cara Rosji Mikołaja II, który zakazał budowania kościołów na tutejszych ziemiach. Co więc zrobili mieszkańcy? Szczwane bestie wymyśliły sobie kaplicę na wodzie, nad rzeką Prądnik (pale są wbite w jej dno). Brawo oni. Nie dość, że postawili na swoim, to jeszcze teraz dzięki nim możemy podziwiać takie urocze miejsce. A że jest połączeniem styli szwajcarsko-ojcowskiego i zakopiańskiego, to jest na co patrzeć. Kaplicę można zwiedzać po uprzednim kontakcie telefonicznym, ale odbywają się tutaj normalnie msze. Nam udało się zapuścić żurawia, bo akurat kaplica była przygotowana na ceremonię ślubną. Drzwi stały otworem. Co prawda była też krata, ale lepszy rydz niż nic. Kaplica na wodzie to dość nieoczywista atrakcja Jury Krakowsko-Częstochowskiej, a jednocześnie ta, którą zapamiętasz na długo ze względu na jej wyjątkowość. 3. DOLINA PRĄDNIKA LokalizacjaOjcowski Park Narodowy Z kaplicy zapraszam cię na spacer do Doliny Prądnika– obecność przyrody i tamtejsza architektura robią swoje. Sporo budynków pochodzi z XIX i XX wieku– są to drewniane wille, które dumnie reprezentują styl zabudowy charakterystyczny dla tutejszych okolic. Można by rzec, że Dolina Prądnika to taki must go Jury Krakowsko-Częstochowskiej:) Oczywiście, jest tu sporo miejsc noclegowych, punktów z pamiątkami i budek z jedzeniem. Ale o tym pogadamy później. 4. GROTA ŁOKIETKA (JASKINIA KRÓLEWSKA) Idziemy doliną, aż tu wyrasta przed nami Chełmowa Góra. Co robimy? Oczywiście zdobywamy bestię! Zaznaczam, że nie w klapeczkach, japonkach czy innych sandałach, a w butach sportowych (to niesamowite ile ludzi marzy o skręconej kostce zakładając plażowe obuwie… ale mam nadzieję, że ty do nich nie należysz:) Grotę Łokietka zwiedzasz jedynie z przewodnikiem, około 30 minut. Według regulaminu zwiedzanie zawsze jest o pełnej godzinie (w dni powszednie), ale jak tam byliśmy, oprowadzanie było co pół godziny (soboty, niedziele i święta). Warto pamiętać, żeby wziąć ze sobą czy to cienką kurtkę czy bluzę– w Jaskini Królewskiej jest około 8 stopni na plusie. Przewodnik na pewno opowie ci genezę nazwy tego miejsca (bo Władysław Łokietek ukrywał się tu przed czeskim królem Wacławem, a że wejście było spowite pajęczyną, to wlazł do jaskini od góry i dzięki temu przeżył). Na pewno usłyszysz również o ciekawych formach skalnych, które tu występują (stalagmity i stalaktyty) oraz nietoperzach, także daruje sobie szczegóły skoro i tak dowiesz się o tym na miejscu. 5. BRAMA KRAKOWSKA LokalizacjaOjcowski Park Narodowy Wychodzisz z Groty Łokietka i co dalej? Polecam iść w stronę Bramy Krakowskiej– niby nic, bo to po prostu wapienie skaliste górnej jury, ale i tak robią wrażenie. Wysokie to to, pewnie sprawi, że poczujesz się jak knypek, ale sorry not sorry. Poza tym szlak od Groty Łokietka właśnie do Bramy Krakowskiej też jest malowniczy, więc nie ma nad czym tu się zastanawiać. Nie wyobrażam sobie artykuły o atrakcjach Jury Krakowsko-Częstochowskiej bez Bramy, co dopiero samej podróży:) 6. JASKINIA CIEMNA UWAGA! Kasa biletowa znajduje się u podnóża Góry Koronnej To jak już mamy za sobą zwiedzanie jednej jaskini, może skusisz się na drugą? Na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego jest ich od chusteczki, ale dostępne dla podróżników są jedynie dwie. I właśnie tą drugą jest Jaskinia Ciemna. Ponownie ta sama reguła: zwiedzasz tylko z przewodnikiem. Co ciekawe, tutaj dostajesz do ręki świeczkę (w Grocie Łokietka jest oświetlenie elektryczne). Również w tym przypadku przewodnik opowie ci o różnych formach skalnych, nietoperzach (jak chcesz je zobaczyć, to celuj z wizytą na jesień), ale też o śladach neandertalczyków, które tu ukryto. Swoją drogą to niesamowite, że archeolodzy są w stanie znaleźć cokolwiek, co liczy sobie 120 tysięcy lat. Trzymam mocno kciuki, żeby i tobie przewodnik otworzył furtkę do Ogrojca– to taki mini tarasik na którym można zobaczyć rekonstrukcję obozowiska neandertalczyków. Co więcej, roztacza się stamtąd idealny widok na…. 7. SKAŁA RĘKAWICA (PIĘCIOPALCÓWKA) Legend głosi, że to sprawka samego Boga. A było to tak: pewnego pięknego dnia mieszkańcy Ojcowa zorientowali się, że nadchodzą Tatarzy. W popłochu zgarnęli swój bezcenny dobytek i schowali się w Jaskini Ciemnej. Wiadomo, jak trwoga to do Boga, więc zaczęli żarliwie modlić się o wybawienie. Stwórca wysłuchał modlitwy i własną dłonią zasłonił wejście do jaskini. Kiedy wróg oddalił się na bezpieczną odległość, ludność wyszła z groty, a ich oczom ukazała imponujących rozmiarów skała w kształcie dłoni. Tak właśnie powstała Skała Rękawica. Czy tak było naprawdę, to nie wnikam, ale skała Rękawica jak byk stoi i rzeczywiście przypomina dłoń, co jest w sumie trochę creepy... Mimo to, przyznam ci szczerze, że Pięciopalcówka to jedna z moich ulubionych atrakcji Jury Krakowsko-Częstochowskiej. 8. RUINY ZAMKU W RABSZTYNIE Kolejną atrakcją Jury Krakowsko-Częstochowskiej są ruiny zamku w Rabsztynie. Niedawno (lato 2021) miało miejsce wielkie otwarcie, po latach remontu, więc nic tylko zwiedzać. Co więcej, z zamku roztaczają się zacne widoki na okolice. 9. ZAMEK TENCZYN W RUDNIE Kurza stopa, to jest dopiero miejscówka! Niby nic nowego, bo jak większość zamków jest umiejscowiony na wzgórzu (a w tym przypadku nawet kraterze wulkanu, chociaż to staaaare dzieje i już nieprawda). Ale! W czasie zachodu słońca jest tu dosłownie szał ciał. Zamek Tenczyn nie dość, że dostał niezły zastrzyk gotówki, więc jest co zobaczyć, to jeszcze promienie zachodzącego słońca omiatają go taką magią, że królowa jest po prostu zachwycona. Polecam ci również poszukać amonitów– jest ich tam zatrzęsienie. Dodam, że o każdej pełnej godzinie jest zwiedzanie zamku z przewodnikiem– warto wziąć uwagę przy planowaniu wizyty tutaj. Nie ukrywam, że akurat jeśli chodzi o Zamek Tenczyn nasz subiektywizm sięga zenitu, bo:a) zachód słońca był powalającyb) akurat trafiliśmy tu w Noc Kupały, więc dodatkowo załapaliśmy się na wieczorny pokaz tańca z ogniem i koncert tradycyjnych pieśni. Absolutny ulubieniec naszej całej wyprawy. Nie wyobrażam sobie zwiedzania Jury Krakowsko-Częstochowskiej bez odwiedzenia Tenczyna. Jeszcze tu zawitamy, oj tak! 10. MACZUGA HERKULESA No nie wypada nie wspomnieć o tej skale, nie wypada. To jedna z najbardziej rozpoznawalnych atrakcji Jury Krakowsko-Częstochowskiej, więc nawet jeśli masz już za sobą miliony przejrzanych zdjęć Maczugi Herkulesa, czy to w podręcznikach szkolnych czy online, to warto zobaczyć na żywo. Przestrzegam, że zrobienie foty typu “dzierżę maczugę” jest arcytrudne i wychodzi raczej na dzierżenie czegoś innego. I tyle w temacie. Zdjęcia nie pokażę, nawet na to nie licz. 11. ZAMEK NA PIESKOWEJ SKALE Obecnie we wnętrzach zamku Pieskowa Skała są trzy ekspozycje stałe: “Przemiany stylowe w dziejach sztuki europejskiej od średniowiecza po dwudziestolecie międzywojenne” – gotyckie rzeźby, krakowska szkoła malarska XV wieku, gobeliny, zabytki renesansowe, kolekcja włoskiej majoliki, obiekty pochodzące z XVII wieku, tkaniny, sztuka rokokowa, zabytkowe meble, przykłady art nouveau i inne“Historia Pieskowej Skały” – lapidarium, fotografie i dokumenty, portrety właścicieli, część ekspozycji dotycząca udziału Pieskowej Skały w powstaniu styczniowym“Galeria malarstwa angielskiego” – kolekcja brytyjskiego malarstwa autorstwa Leona Pinińskiego; wśród obrazów perełki takich artystów jak G. Kneller, P. Mercier, J. Reynolds, G. Romney, G. Morland; całość dopełniają angielskie meble z XVIII i XIX wieku, stylizowany na archaiczny system oświetlenia oraz kolory ścian charakterystyczne dla angielskich wnętrz z XVIII i XIX wieku. 12. RUINY ZAMKU OGRODZIENIEC *uczniowie, studenci do 26 roku życia, renciści, emeryci, osoby niepełnosprawne i ich opiekuni, rodziny 2+3 Tutaj zdecydowanie potrzebujesz 2 godziny na zwiedzanie, jak nie więcej. Zamek Ogrodzieniec ma sporo asów w rękawie i szkoda z nich nie skorzystać zważywszy na ceny biletów. Ruiny są wyjątkowo malownicze i położone na rozległym terenie, więc nawet jak jest sporo zwiedzających, da się w spokoju wszystko zobaczyć. Można wejść na wieżę, pomachać stopą przez barierkę krużganku czy puścić pawia w sali tortur. Serio, nie żartuję. Jeżeli będziesz tam ze swoją pociechą, to plis nie czytaj dziecku opisów poszczególnych narzędzi tortur– sama zapoznałam się z dwoma takimi instrukcjami obsługi i musiałam wyjść. Poziom okrucieństwa przekraczał wszelkie normy, co w sumie przypomina mi trochę dzisiejsze ekstremalne hejterstwo w sieci. Tutaj akurat mamy słowa, które ranią, ale na podobnym poziomie krzywdzenia, tylko psychicznego. Wróćmy jednak do samego zamku. Jest umiejscowiony na najwyższym wzniesieniu Jury, a pierwsze wzmianki o budowaniu czegokolwiek tutaj sięgają XII wieku. Najświetniejsze dla Ogrodzieńca czasy przypadają na XVI wiek, kiedy to zamek był pod opieką Bonerów. Możni zaszaleli i rozbudowali zamek sprawiając, że spokojnie mógł konkurować z Zamkiem Królewskim na Wawelu. Oczywiście nie było się bez różnych perypetii, przez co obecnie możesz zwiedzać ruiny, a nie okazałe sale. Trzeba jednak przyznać, że to zupełnie nie przeszkadza, bo ruiny same w sobie dają radę. Co zresztą docenił Andrzej Wajda, który w 2002 roku wybrał Zamek w Ogrodzieńcu na scenerię do filmu “Zemsta”. To jest jedna z tych atrakcji Jury Krakowsko-Częstochowskiej, którą polecam odwiedzić szczególnie jeśli masz mało czasu i musisz się ograniczyć np. do 3 miejsc. Ogrodzieniec na pewno cię nie zawiedzie. I przy okazji… W kasie Zamku Ogrodzieniec, możesz kupić bilet łączony, czyli 2 w 1, który uprawnia cię do zwiedzenia nie tylko zamku, ale też… 13. GRÓD NA GÓRZE BIRÓW Od XIII do połowy XIV wieku był na Górze Birów gród, ale podobno spalił się do cna za panowania Władysława Łokietka, kiedy to wojował o tron krakowski. Tak więc obecne grodzisko jest zdeczka oszukane, bo liczy sobie tylko kilkanaście lat- zostało zbudowane w 2008 r. Nie zmienia to jednak faktu, że i ludzie neolitu tu się krzątali, i z wczesnej epoki brązu też coś tu robili, był tu też ktoś w okresie późnorzymskim, a nawet podczas wczesnego średniowiecza. Podsumowując, działo się i teraz Góra Birów to nie lada gratka dla archeologów. Zastrzegam, że gród na Górze Birów niekoniecznie zwali cię z nóg, a miano perełki Jury Krakowsko-Częstochowskiej ma raczej wśród archeologów niż podróżników. Do zwiedzania jest tu raczej niewiele, wnętrza wraz z opisami jak tu kiedyś było również są raczej skromne. Natomiast, z Góry Birów rozpościera się piękny widok na okolice, w tym na naszego poprzedniego bohatera, czyli na Zamek Ogrodzieniec. Jest tutaj po prostu klimat. Dodatkowo, dla fanów wspinaczkowej adrenaliny, niemalże za rogiem są skałki, które tylko czekają na twój podbój. 14. ZAMEK BOBOLICE Kolejnym naszym przystankiem na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej jest Zamek Bobolice. Przeurocza budowla położona w pięknych okolicznościach przyrody (w sumie jak prawie wszystkie atrakcje Jury…). Pierwotnym “autorem” zamku jest król Kazimierz Wielki (połowa XIV wieku), jak to jednak z obronnymi budowlami bywa i Bobolice nie ustrzegły się przed dewastacją i innymi przykrymi atrakcjami. Szczęście w nieszczęściu pod koniec XX wieku nowi właściciele zamku Laseccy wpompowali w zabytek mnóstwo kasy i odbudowali biedaka. Wracając już do samego zamku, chcę ci powiedzieć jeszcze o dwóch rzeczach: po pierwsze, przed zamkiem jest sporych rozmiarów ostaniec z okresu Jury nazywany Bramą Laseckich i miło się siedzi w jego cieniu. Po drugie, Zamek Bobolice to wcale nie jedynie lokalna atrakcja. W 2012 roku, to właśnie tutaj kręcono teledysk do “Meridy Walecznej” produkcji Disney Pixar. Nieźle, co? 15. ZAMEK MIRÓW Godziny otwarcia (Błonia)soboty, niedziele i święta 10:00-18:00FanpageZamek Mirów Przedostatnia atrakcja, którą ci polecam w ramach odkrywania Jury Krakowsko-Częstochowskiej, to Zamek Mirów. I tutaj za wygląd budowli odpowiada rodzina Laseckich i obecnie (2021) zamek jest w remoncie. Co to oznacza? Możesz się kręcić wokół zamku ile dusza zapragnie, ale do środka na razie nie wejdziesz. Z tablicy znajdującej się przy wejściu na teren, dowiesz się, że celem remontu/rekonstrukcji zamku jest udostępnienie go zwiedzającym, a że jak wiemy z Bobolicami plan zakończył się sukcesem, to myślę, że prędzej czy później i tutaj tak się stanie. Zamek Mirów również został wybudowany przez Króla Kazimierza Wielkiego i wspólnie z Zamkiem Bobolice przeszedł sporo. Powiem ci szczerze, że jestem bardzo ciekawa, co to z tych prac na zamku wyjdzie i z chęcią zawitam tu jeszcze raz, by móc podziwiać Zamek Mirów już w pełnej krasie. 16. ZAMEK W OLSZTYNIE *dzieci, młodzież, studenci, emeryci i renciści I na koniec proponuję ci atrakcję, która dla mnie też w pewnej części jest nadal tajemnicą. Zamek w Olsztynie, kolejny już z rzędu ufundowany przez króla Kazimierza Wielkiego, to w sumie najważniejszy punkt programu w Olsztynie. Szczerze mówiąc, zaskoczona nie jestem, bo nawet oglądając go z dalszej odległości można wyczuć pismo nosem. Z chęcią tu wrócę, tym bardziej, że w sierpniu będzie ku temu idealna okazja- co roku na zamku odbywa się turniej rycerski. Impreza na wypasie, a wejście za kilka złotych. Żal nie skorzystać. Z ciekawostek dodam, że na Zamku w Olsztynie kręcono między innymi “Rękopis znaleziony w Saragossie” czy “Demony Wojny”. AKTUALIZACJA 2020: Byliśmy na Zamku w Olsztynie! Wrażenia? Zdecydowanie must see Jury Krakowsko-Częstochowskiej, szczególnie jeśli masz w planach również podążanie Szlakiem Orlich Gniazd. Więcej informacji o naszej wizycie na zamku znajdziesz w tym artykule: 10 NAJPIĘKNIEJSZYCH ZAMKÓW NA SZLAKU ORLICH GNIAZD: TRASA SAMOCHODOWA (MAPA + NOCLEG) JURA KRAKOWSKO-CZĘSTOCHOWSKA: JEDZENIE No dobra, bo my tu gadu gadu o atrakcjach Jury, a ty pewnie już umierasz z głodu. Pogadajmy więc o jedzeniu. Po pierwsze, polecam ci zacne gofry, które znajdziesz w budkach na deptaku prowadzącym do Zamku Ogrodzieniec. W sumie z tych wszystkich miejsc, które ci pokazałam, to tutaj będzie najtaniej- wszędzie indziej ceny gofrów zaczynają się od 10 zł za golasa. Za to za goferka w jednej z budek przy Zamku Ogrodzieniec zapłaciliśmy 8 zł z dodatkami. Gofry- 8 zł od sztuki (z owocami i polewą) Jeśli chodzi o coś treściwego, to spokojnie wbijaj do Baru Sąspówka w Dolinie Prądnika. Dlaczego akurat tutaj? Bo nie każdy ma ochotę na rybkę, a tutaj znajdziesz i rybkę i placki ziemniaczane z gulaszem, a i tradycyjny schabowy się znajdzie. Ceny? W porządku w stosunku do porcji, które okazały się solidne. Frytki- 7 zł; placki ziemniaczane z gulaszem- 29 zł; pstrąg z grilla- 26 zł I na koniec, miejscówka z której możesz skorzystać będąc na trasie, czyli Route Bistro w Bogusławicach (aby do niego dotrzeć, musisz zjechać z autostrady A1). Zazwyczaj nie wspominam o przydrożnych barach, w końcu najbardziej przydatne są informacje o barach/restauracjach na miejscu, ale tu z wielką przyjemnością robię wyjątek. Dlaczego? Route Bistro z zewnątrz za Chiny nie zachwyca (zdobienie elewacji jest wysoko wątpliwe), ale te burgery, które możesz tam zjeść… Niebo w gębie! To prawdziwi specjaliści od kanapek. Bierzesz taką 200g za śmieszne pieniądze, a później ledwo się wleczesz do samochodu (na zdjęciu burger 400 g). Szok, że w takim miejscu podają takie jedzenie. Jeżeli będziesz mieć możliwość, to sprawdź to na własnych kubkach smakowych, warto. Burger 400 g z frytkami i surówką- 29 zł (200g w zestawie kosztowały około 20 zł); shake- 12 zł JURA KRAKOWSKO-CZĘSTOCHOWSKA: NOCLEG Jeśli chodzi o nocleg na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej, to polecam ci prywatne kwatery. Za małe pieniądze otrzymasz przyzwoity pokój, może nawet z własną łazienką i wspólną kuchnią. Tak się składa, że tym razem wybraliśmy się w podróż ze znajomymi, więc wyszło nas jeszcze taniej niż zazwyczaj. Ale! Z tego, co patrzyliśmy, nawet będąc we dwójkę, bardziej opłaca się spać u osób prywatnych niż w hotelach/hostelach. Luby wyszukał nasz nocleg na stronie Byliśmy u Pana Bogusława ( i za dwie noce za cztery osoby zapłaciliśmy 280 złotych. Było czysto, schludnie, a przede wszystkim miejscówka okazała się idealną bazą wypadową (pojechaliśmy samochodem). Kilka kroków od noclegu był też lokalny sklep spożywczy, więc w sumie nie mam się do czego przyczepić. WAŻNE: Każdy nocleg sprawdziliśmy na własnej skórze. Polecam ci tylko dobre miejsca. Chcesz wesprzeć moją pracę? Jeśli zdecydujesz się skorzystać z wyszukiwarki Booking, zarezerwuj nocleg z wyszukiwarki poniżej. Ty zapłacisz dokładnie tyle samo, a ja otrzymam od Booking’u symboliczną prowizję. Dziękuję:) ATRAKCJE JURY KRAKOWSKO-CZĘSTOCHOWSKIEJ: BEZPŁATNA MAPKA Zostawiam ci bezpłatną mapkę Google Maps na której zaznaczyłam dla ciebie wszystkie wcześniej wymienione atrakcje Jury Krakowsko-Częstochowskiej oraz polecane miejscówki z jedzeniem. Kolor niebieski– atrakcje; kolor zielony– miejscówki z jedzeniem. JURA KRAKOWSKO-CZĘSTOCHOWSKA: ATRAKCJE ZNASZ, WIĘC PAKUJ PLECAK I W DROGĘ! Ufff, niezła wyprawa, co? znasz już 16 wartych grzechu atrakcji Jury Krakowsko-Częstochowskiejwiesz co by tu zjeść w trakcie podróżywiesz również gdzie szukać noclegumasz bezpłatną mapkę z zaznaczonymi atrakcjami Teraz nie pozostaje ci nic innego jak spakować plecak (w tym artykule znajdziesz darmową listę rzeczy do spakowania w PDF: 2. URODZINY BLOGA: PODRÓŻNICZE PODSUMOWANIE 2017, PLANY NA 2018 I DARMOWE PREZENTY PDF DLA CIEBIE) i przekonać się o pięknie wymienionych miejsc na własne oczy w realu. Jeśli masz chętkę na obejrzenie wszystkich wymienionych w tym artykule atrakcji Jury Krakowsko-Częstochowskiej, to polecam ci wizytę na 3 dni. Tempo będzie słuszne, ale nie zabójcze (przy założeniu, że będziesz przemieszczać się własnym samochodem, nie lokalną komunikacją). My z Lubym z pewnością wrócimy w te rejony by dalej odkrywać magię Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Tym bardziej, że dzieje się tu mnóstwo ciekawych rzeczy, a imprezy organizowane na terenie zamków kuszą nas niemiłosiernie. I jeszcze jedno! Pamiętaj, aby zapisać ten artykuł na swojej tablicy na Pintereście. Dzięki temu będziesz go mieć pod ręką w trakcie odkrywania Jury Krakowsko-Częstochowskiej:) Owocnego zwiedzania,Irmina ZWIEDZAJ ŚWIAT: CYPR POŁUDNIOWY NA WŁASNĄ RĘKĘ. CO MUSISZ WIEDZIEĆ PRZED PODRÓŻĄ? 10 PYTAŃ I ODPOWIEDZI10 NAJPIĘKNIEJSZYCH ZAMKÓW NA SZLAKU ORLICH GNIAZD: TRASA SAMOCHODOWA (MAPA + NOCLEG)LARNAKA I OKOLICE: JAKIE ATRAKCJE CZEKAJĄ NA CIEBIE? GDZIE ZJEŚĆ? CO Z NOCLEGIEM? ZWIEDZANIE BEZ ZADYSZKIROADTRIP PO CYPRZE POŁUDNIOWYM: PRZEWODNIK Z AUTORSKĄ TRASĄ. PREMIERA! W Polsce występuje m.in. w podłożu Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej /rejon Myszkowa, Mrzygłodu i Zawiercia/ kalamin - dawna nazwa zbitej, drobnoziarnistej mieszaniny mineralnej złożonej z dwu bardzo podobnych zewnętrznie lecz różnych chemicznie minerałów. Jura Krakowsko-Częstochowska to idealne miejsce na rodzinny wyjazd czy weekend wypełniony atrakcjami. Region oferuje wiele możliwości spędzania czasu w sposób aktywny, na przykład rowerowe wycieczki czy skałkowe wspinaczki. Kusi też miejscami, których próżno szukać gdzie indziej – przedstawiamy najciekawsze z nich. Chcąc poznać Jurę Karkowsko-Częstochowską, trzeba poświęcić na to więcej niż kilka dni urlopu. Miejsce jest tak niezwykłe, zachwycające malowniczymi dolinkami, skalnymi ostańcami, tajemniczymi grotami i imponującą architekturą dawnych zamków warownych, że każdy kto tu przyjedzie, natychmiast zakocha się w tej okolicy. Zamek Ogrodzieniec Chociaż Jura Krakowsko-Częstochowska słynie z warowni rozrzuconych na Szlaku Orlich Gniazd, to zamek w Ogrodzieńcu nigdy nie służył obronie granic. Za czasów świetności wspaniałe mury z basztami i wieżyczkami były raczej dekoracją i podkreślały wspaniałość budowli. Połączone były ze skałami, co musiało robić wrażenie na gościach właścicieli zamku. Niestety, do naszych czasów zachowały się jedynie malownicze ruiny, które udostępnione są dla zwiedzających. Ceny biletów wstępu są bardzo przystępne – by obejrzeć zamek, muzeum, wystawę i salę tortur trzeba zapłacić 13 PLN za bilet ulgowy i 19 PLN za zwiedzanie okolicy zamku? Koniecznie zarezerwuj noclegi w Ogrodzieńcu: Kroczyce, ul. Marianka Domki W sezonie letnim w Zamku Ogrodzieniec na turystów czeka wiele atrakcji. Przez całe wakacje organizowane są tu wieczory z duchami, czyli nocne zwiedzanie zamku, podczas którego bardzo prawdopodobne jest spotkanie z Czarnym Psem z Ogrodzieńca. Według legend jest to duch dawnego właściciela, kasztelana krakowskiego Stanisława Warszyckiego, który pod tą postacią pilnuje zakopanych przez siebie skarbów. Oprócz tego, w Ogrodzieńcu regularnie organizowane są pokazy i turnieje rycerskie. Turystów czeka również niespodzianka – podwyższająca poziom adrenaliny, czyli zjazd 140 metrową tyrolką. Pustynia Błędowska Pustynia Błędowska także należy do najbardziej charakterystycznych miejsc w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Chociaż nie jest dziełem natury – jej powstanie zdeterminowała działalność człowieka – to turyści bardzo chętnie oglądają tę atrakcję. Jest ona dziełem dawnych mieszkańców tych okolic, którzy masowo wycinali lasy na potrzeby górnictwa srebra i hutnictwa. Gdy zabrakło drzew, na powierzchnię wydostał się luźny piasek, dając tym samym początek procesom przyrodniczym, które zachodziły na wszystkich innych pustyniach świata!By obejrzeć Pustynię Błędowską, najlepiej udać się na jeden z dwóch punktów widokowych. Są to Dąbrówka w Chechle oraz Czubatka w Kluczach. Stąd też można zobaczyć inne charakterystyczne punkty pustyni, do jakich należą schrony i bunkry, pamiętające czasy drugiej wojny światowej. Pustynia Błędowska, fot. etheriel / CCo Ojcowski Park Narodowy Ojcowski Park Narodowy powstał po wojnie, swoją ochroną obejmuje jeden z najmniejszych obszarów w kraju, ale jego przyroda jest naprawdę bardzo zróżnicowana. Turyści znajdą tu interesujące gatunki roślin i zwierząt, tajemnicze jaskinie oraz malownicze rzeczne doliny. Osoby, które chciałyby zobaczyć znajdujące się tu jaskinie, mogą obejrzeć Jaskinię Łokietka oraz Jaskinię Ciemną. Na terenie parku znajdują się też znane obiekty: zamek w Pieskowej Skale i zamek w Ojcowie, Muzeum Regionalne PTTK czy pustelnia błogosławionej Salomei w Grodzisku – wszystkie te miejsca są otwarte dla ruchu terenie parku wytyczono kilka tras turystycznych oznaczonych kolorami: czerwonym, niebieskim, żółtym, zielonym i czarnym. Ich łączna długość to ponad 46 kilometrów, dzięki czemu można obejrzeć najbardziej charakterystyczne i godne uwagi miejsca na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego. Wybierasz się do Ojcowskiego Parku Narodowego? Zobacz noclegi w Ojcowie: Sułoszowa, ul. Jurajska Domki Dolina Prądnika Dolina Prądnika znajduje się na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego i należy do miejsc, które od dawna przyciągają turystów niezwykłymi przyrodniczymi walorami. W dolinie można napotkać malownicze skalne ostańce – do najsłynniejszych należą: Skamieniały Wędrowiec, Brama Krakowska, Igła Deotymy czy Maczuga Herkulesa. Na terenie doliny znajduje się też wiele jaskiń i grot, w których archeolodzy nadal odnajdują ślady bytności ludzi z czasów prehistorycznych. Obecnie w jaskiniach żyje wiele gatunków nietoperzy. Podczas wędrówki doliną warto znaleźć chwilę, by odpocząć przy brzegu wartkiego Prądnika. Zobacz noclegi w okolicy: Maczuga Herkulesa Kolejnym ważnym punktem na mapie Ojcowskiego Parku Narodowego i całej Jury Krakowsko-Częstochowskiej jest słynna Maczuga Herkulesa. Ta ostańcowa skała znajduje się w Dolinie Prądnika u stóp zamku w Pieskowej Skale. Swoją nazwę zawdzięcza ona charakterystycznemu wyglądowi – węższej podstawie i szerokiej górze. Na szczycie Maczugi Herkulesa umocowano żelazny krzyż, upamiętniający jej zdobycie w 1933 roku. Obecnie wspinaczka na skałę jest zakazana. Jaskinia Wierzchowska Górna Jaskinia Wierzchowska Górna to największa udostępniona turystom jaskinia w Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Znajduje się w Dolinie Kluczwody, we wsi Wierzchowie. Zwiedzający muszą pokonać kilometr skalnych korytarzy tworzących prawdziwy labirynt. Trasa przygotowana jest bardzo profesjonalnie – została oświetlona, zabezpieczona i pokonuje się ją w towarzystwie przewodnika. W trakcie zwiedzania można oglądać żyjące tu nietoperze oraz niezwykłe formy naciekowe. Podczas przeprowadzanych tu badań archeologicznych, natrafiono na ślady zwierząt żyjących na tym terenie podczas epoki lodowcowej (niedźwiedzie jaskiniowe, hieny itp.). Jaskinię można zwiedzać przez cały rok, cena biletów to 20 PLN – normalny i 16 PLN – ulgowy.
Opis atrakcji. Wymagany czas to około 20 minut. Wodospad Szum znajduje się na rzece Będkówka w Będkowicach w województwie małopolskim i jest jednym z nielicznych oraz najwyższych wodospadów na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej. Mieści się w obrębie Parku Krajobrazowego Doliny Krakowskiej. Zlokalizowany jest pomiędzy schroniskiem
Najbardziej charakterystycznymi formami Jury Krakowsko-Częstochowskiej są jaskinie, które powstały na skutek osadzania się na dnie istniejącego tutaj niegdyś morza skorup martwych zwierząt. Teren Jury Krakowsko-Częstochowskiej dzięki materiałowi, z którego jest zbudowany, łatwo ulega erozji stanowiąc jednocześnie doskonały budulec dla tego rodzaju form. Nic więc dziwnego, że teren Jury jest jednym z największych skupisk jaskiń w Polsce. Szczególnie dużo znajduje się ich w okolicach Ojcowa. Jak powszechnie wiadomo jaskinie stanowiły doskonałe schronienie dla ludzi pierwotnych, dlatego też znaleziono tutaj pierwsze ślady występowania człowieka na terenie Polski? Warto podkreślić także to, że w dzisiejszych czasach można wejść jedynie do kilku jaskiń, które znajdują się na terenie Wyżyny. Niektóre z jaskiń można zwiedzać przewodnikiem, należą tutaj: Jaskinia Ciemna, Łokietka, Nietoperzowa, Smocza Jama oraz Wierzchowska Górna. Największą udostępnioną do zwiedzania jaskinią jest Jaskinia Wierzchowska Górna, która obecnie jest uznana za pomnik przyrody, a rocznie odwiedza ją ponad 20 tysięcy turystów. Przejście przez jaskinię odbywa się jedną wytyczoną trasą i trwa około 50 minut. Kolejnym miejscem wartym zobaczenia jest Jaskinia Łokietka, która położona jest w szczytowej partii Góry Chełmowej. Warto dodać, że jest to jedna z najbardziej znanych jaskiń w Polsce, która ponadto jest jednym z największych symboli Ojcowskiego Parku Narodowego. To właśnie w tej jaskini ukrywał się Władysław Łokietek przed ścigającymi go wojskami. Kolejna, Jaskinia Nietoperzowa, która znajduje się w górnej części Doliny Będkowskiej obecnie jest udostępniona do zwiedzania jedynie z przewodnikiem. To właśnie w tej jaskini nagrywano sceny do filmu "Ogniem i mieczem". Wejście do następnej jaskini, czyli Smoczej Jamy, która jest najsłynniejszą polską jaskinią znajduje się w Krakowie. Łączna długość jej podziemi wynosi 276 metrów. Do wnętrza Smoczej Jamy prowadzi 135 schodów w dół. Z tą jaskinią związana jest legenda, która mówi, że we wnętrzach jaskini mieszkał ogromny potwór, a legendę ta rozwinął już Długosz. Jaskinie znajdujące się na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej można podzielić na te, dla amatorów oraz dla zaawansowanych. Z racji tego, że zwiedzanie jaskiń na własną rękę jest niebezpieczne, warto wybierać te, w których możemy je odwiedzić wraz z doświadczonym przewodnikiem. Jaskinie Jury Krakowsko-Częstochowskiej Jaskinie Jury Krakowsko-Częstochowskiej są efektem erozji skał wapiennych, które powstały w jurze późnej. Wykopaliska archeologiczne wskazują na ślady człowieka pierwotnego w polskich jaskiniach. Typowymi przedstawicielami fauny jaskiniowej są nietoperze. Nauka o jaskiniach to speleologia. Jaskinia Wierzchowska Górna to największa znana jaskinia na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Tworzy ją 10 sporych sal i wiele korytarzy. Znajduje się w południowej części regionu, tuż obok Ojcowskiego Parku Narodowego. Tworzy ją prawie kilometr podziemnych korytarzy, a nieco krótsza podziemna trasa turystyczna jest dobrze przygotowana. Do zwiedzania przeznaczone jest ok 700 metrów podziemnego labiryntu. Jest to najdłuższa trasa podziemna w Polsce. Nic więc dziwnego, że Aga zaplanowała jej zwiedzanie podczas naszego wrześniowego urlopu. Jak się okazało, to bardzo ciekawe miejsce. Ale po kolei. Jaskinię Wierzchowską zwiedzaliśmy w czasie Święta Jury Juromania we wrześniu. Na szczęście załapaliśmy się na ostatnią turę w niedzielę, więc nie było zbyt wielkich tłumów. Auto zaparkowaliśmy na górnym parkingu, który był udostępniony tylko w trakcie święta. Na co dzień auto trzeba zostawić na dolnym parkingu i dziesięciominutowym spacerem dojść do jaskini. Okolice Jaskini Wierzchowskiej Jaskinia Wierzchowska Górna – jak dojechać Do jaskinia najlepiej jest dojechać od strony Krakowa drogą nr 94. Trasa jest dobrze oznaczona, więc dotarcie na miejsce nie powinno sprawić kłopotów. Zawsze można skorzystać z mapy Google i nawigacji zarówno samochodowej, jak i pieszej. Auto można zostawić na parkingu w miejscowości Wierzchowie i podejść do samej jaskini ulicą Spacerową. Po drodze nie jest jednak nudno. Warto na chwilę zejść z asfaltu w dwóch miejscach. Jaskinia Mamutowa – miejsce treningu wspinaczkowego Pierwsze zejście znajduje się naprzeciwko ulicy Olchowej i prowadzi do Jaskini Wierzchowskiej Dolnej. Druga jej nazwa to Jaskinią Mamutowa. Była znana i badana już od dawna. Pierwsze o niej wzmianki pochodzą z 1887 roku. Podczas pierwszych badań jaskini w drugiej połowie XIX wieku znaleziono tu bowiem kości i kły mamuta. Natrafiono też na kości innych zwierząt. Od tych wielkich, jak słoń czy nosorożec, po mniejsze jak borsuk. Natrafiono tu również na liczne ślady osadnictwa, między innymi narzędzia krzemienne oraz wyroby z ciosów mamuta. W 1913 roku Jaskinia Mamutowa była ponownie badana. Tym razem przekopano nienaruszone wcześniej przed;ole jaskini. Tu również archeologowie natrafili na bogatą „zdobycz”. Jaskinia Mamutowa Jaskinia była dość często eksplorowana i odkrywano jej nowe fragmenty. Ostatnie odkrycie pochodzi z 1992 roku. Wtedy to speleolodzy z pobliskiego Krakowa odkryli niewielką salkę z bogatą szatą naciekową. Wejście do Jaskini Mamutowej Jaskinia Mamutowa ma bardzo duży otwór wejściowy o łukowym kształcie. Nie trzeba się przeciskać. Wręcz przeciwnie. Tuż za wejściem znajduje się bowiem spora komora. Jaskinię upodobali ją sobie wspinacze. Sklepienie dekorują dziesiątki zaczepów wspinaczkowych. Nie wiem, jak się one fachowo nazywają – może ktoś mi podpowie w komentarzu? Poprowadzono tu aż 30 dróg wspinaczkowych o dość dużym poziomie trudności. Wynika on z tego, że trzeba sporo powisieć na samych rękach, żeby je przejść. Doskonale nadają się na szkolenia, bo wszystkie mają dobrze zaplanowana i przygotowaną asekurację. Trafiliśmy na grupkę młodych adeptów wspinaczki, którzy szlifowali swoje umiejętności pod okiem instruktorów. Jaskinia Wierzchowska Dolna – trening wspinaczkowy Jaskinia Mamutowa nie jest zbyt wielka. Łączna długość korytarzy to około 100 metrów. My zwiedziliśmy jedynie pierwszą, otwartą komorę. Jaskinię tworzą wąskie korytarze, w które się nie zapuszczaliśmy. Jaskinia Dzika – ostro pod górkę Kolejnym dość interesującym miejscem w drodze do Jaskini Wierzchowskiej Górnej jest Jaskinia Dzika. Nazywana jest też Jaskinią Wierzchowską Średnią. Znajduje się ona również po prawej stronie asfaltowej ulicy. Prowadzi do niej strome, ale na szczęście krótkie podejście. Jest niezbyt długa. Ma zaledwie około 60 metrów. Jaskinia Dzika Składa się z jednego korytarza głównego oraz kilku bardzo ciasnych odnóg. Nie była dla nas na tyle ciekawa, by jakoś specjalnie zapadła w pamięć. Lubimy jednak z Agą zejść czasem ze szlaku i takie „boczne” atrakcje zawsze nas przyciągają. Jaskinia Wierzchowska Górna – wisienka na torcie Tak, jak wspomniałem na wstępie, Jaskinia Wierzchowska Górna jest największą znaną jaskinią na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Jest też drugą co do długości. Jej korytarze mają łączną długość około kilometra, a głębokość dochodzi do 25 metrów poniżej poziomu wejścia. W 1997 roku doszło do sporego obrywu skalnego. Zamknął on największe wejście do jaskini wielką skałą i nieznacznie skrócił podziemną trasę. Zawalone wejście do Jaskini Wierzchowskiej Górnej Do zwiedzania przystosowano aż 370 (w obie strony około 700) metrów podziemnego labiryntu. A to metry bardzo ciekawe. Jaskinia jest pochodzenia krasowego, czyli została wypłukana w wapiennej skale przez wodę. Podobnie zresztą, jak większość jaskiń na tym terenie. W obecnej formie jest udostępniona do zwiedzani już od ponad 40 lat. Trasa turystyczna w Jaskini Wierzchowskiej Górnej Badania jaskini – ślady po dawnych mieszkańcach Pierwsze wzmianki o jaskini pochodzą z 1853 roku. Niezależne od siebie badania prowadzili tu Jan Zawisza i Godfryd Ossowski pod koniec XIX wieku. Potwierdziły one, że obszar ten był zamieszkały w epoce neolitu, czyli około 5 tyś lat Odnaleziono tu liczne ślady osadnictwa i bytności zwierząt. Znaleziono szczątki między innymi lwa jaskiniowego, hieny jaskiniowej czy renifera. Ponadto natrafiono na ślady paleniska oraz sporą ilość narzędzi kamiennych i zrobionych z kości zwierząt. Jaskinia Wierzchowska Górna – ekspozycja Już w XIX wieku jaskinia Wierzchowska została częściowo przystosowana do ruchu turystycznego. Można było wtedy zwiedzać z przewodnikiem te najbliższe wejść i najłatwiej dostępne sale. Była to jedna z pierwszych podziemnych tras turystycznych w Europie. Wewnątrz używano chińskich lampionów jako oświetlenia. Zabezpieczono też wejście drewnianą palisadą. Szata naciekowa w jaskini W jaskini niestety nie znajdziemy okazałej szaty naciekowej. Oczywiście są tu stalaktyty, stalagmity, draperie i inne ciekawostki. Niestety ponad 100 lat niekontrolowanej eksploracji sprawiło, że bogate nacieki zostały bezpowrotnie zniszczone. To, co pozostało znajduje się w niedawno odkrytych i nie udostępnionych turystycznie fragmentach jaskini. Jaskinia Wierzchowska Górna – szata naciekowa Okazałe hale i wąskie korytarze Trasa zwiedzania jaskini prowadzi przez dość kręty Przesmyk Długi. Po nim odwiedzamy Salę z Kotłami i Hotelik. Następnie trafiamy do największej komory jaskiniowej – Sali Balowej. Kolejnym punktem zwiedzania jest Sala Człowieka Pierwotnego. Sala człowieka pierwotnego W udostępnionych korytarzach możemy zobaczyć wiele ciekawych miejsc. Należą do nich między innymi kotły wirowe w sklepieniu, wąskie korytarze i duże sale. W jaskini zwiedzamy między innymi Halę Wielką Dolną. Ta spora pustka o wymiarach 40 na 10 metrów i średniej wysokości 5 metrów robi ogromne wrażenie. Bardzo interesująca jest opowieść przewodnika o historii tego miejsca i mijanych obiektach. Warto się wsłuchać. Jaskinia Wierzchowska – podsumowanie wycieczki Zwiedzanie jaskini zajmuje około 45 minut, więc na pewno nie jest to wyprawa na cały dzień. Planując odwiedzenie Jaskini Wierzchowskiej Górnej na Jurze warto również pomyśleć o Jaskini Mamutowej. Taki mały bonus wycieczki. Temperatura wewnątrz jest stała przez cały rok i wynosi około 7-8 stopni. Dobrze więc mieć ze sobą coś ciepłego do ubrania. Warto też zabrać własne źródło światła na wycieczkę. Trasa turystyczna jest oświetlona, jednak dzięki dobrzej latarce można zajrzeć w trudniej dostępne zakamarki. Wybierając się do Jaskini, szczególnie poza sezonem wakacyjnym, warto sprawdzić w necie, czy jest ona otwarta. Godziny otwarcia się zmieniają. Zwykle podziemna trasa turystyczna jest dostępna od 8 stycznia do 30 kwietnia tylko w weekendy. Od majówki do 30 listopada można ją zwiedzać codziennie. Wejścia z przewodnikiem odbywają się o każdej pełnej godzinie. Bilet normalny kosztuje 20 zł. Ulgowy 16 zł (dane na 2022 rok). Planujesz odwiedzić Jurę Krakowsko-Częstochowską? Zarezerwuj nocleg z Weekendowym Turystą! Planujesz urlop na Wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej? Chcesz zobaczyć Jaskinię Mamucią i Wierzchowską? Skorzystaj z w celu rezerwacji noclegów. Rezerwując z naszego linka płacisz dokładnie tyle samo, a pomagasz nam w rozwoju bloga i przygotowaniu nowych, ciekawych materiałów. Jak dojść do Jaskini Wierzchowskiej Poniżej przygotowałem propozycję trasy do jaskiń. Z centrum miejscowości nie jest daleko, więc ne da się ani zgubić, ani specjalnie zmęczyć. Jaskinie Wierzchowskie – galeria zdjęć
mapa turystyczna (GPS 50.39102, 19.75565) na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. związane z edukacją przyrodniczą znajdujące się na terenie Jury Krakowsko
WAZNE Pytania kluczowe do lekcji: 1.Wyzyna. Krakowsko-Czestochowska to obszar polozony w poludniowej Polsce, tworzacy pas okolo 100 km miedzy Czestochowa a Krakowem. Wyzyna. Krakowsko - Czestochowska to obszar zbudowany glownie ze skal wapiennych. Glowna atrakcja Jury sa naturalne, wapienne krajobrazy krasowe.
W północnej części znajdziecie największe na terenie Jury Krakowsko-Częstochowskiej jaskinie – Jaskinię Wierzhowską oraz czarującą Jaskinię Mamutową. Natomiast w części południowej, warto podejść do Zamkowej Góry. I to wszystko, ponieważ niestety tutaj część doliny została zamknięta przez prywatnego gospodarza.
Dewon (395 - 345 mln lat temu) - z tego okresu pochodzą najstarsze wychodzące na powierzchnię skały Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej, zwane dolomitami ze Zbrzy (występujące w dolinie tej rzeki). Jura (mezozoik) (ponad 150 mln lat temu) - Główna część utworów tego terenu pochodzi z okresu jurajskiego. W owym czasie osadziły się
Lot balonem na wyłączność dla dwojga to podniebna przygoda, która dostarcza niesamowitych emocji i zapierających dech w piersiach widoków. Doświadczony pilot realizujący lot zaprezentuje najbardziej urokliwe miejsca w rejonie Jury Krakowsko-Częstochowskiej, dbając o bezpieczeństwo i komfort pasażerów. Lot we wspólnym gronie Zapraszam Państwa na jednodniową wycieczkę po jednym z najpiękniejszych rejonów Jury Krakowsko-Częstochowskiej, czyli Dolinkach Krakowskich. Podczas zwiedzania zobaczą Państwo 5 najpiękniejszych Dolinek. Pierwszą z nich będzie mekka polskich wspinaczy skałkowych, Dolina Kobylańska z Żabim Koniem i kapliczką Matki Boskiej, która

Innym ciekawym szlakiem pieszym Jury Krakowsko-Częstochowskiej jest Szlak Dolinek Jurajskich prowadzący przez Park Krajobrazowy Dolinki Krakowskie z kilkunastoma odrębnymi dolinkami, połączonymi jednym szlakiem. Każdą z nich zwiedzić można także osobno, co stwarza okazję do krótkiej, popołudniowej wycieczki.

Częstochowa, podobnie jak cały teren Jury Krakowsko – Częstochowskiej ma w sobie wciąż nieodkryty potencjał. Położenie zachęca do uprawiania sportu, rekreacji i aktywnych form turystyki. Częstochowa. Brama na Jurę to mobilna aplikacja mapowa dla miłośników jazdy na dwóch kółkach (Android oraz iOS).
.